Słowo Redemptor

XVII niedziela zwykła

 

 

 

Niedziela, 24 lipca 2011 roku, XVII tydzień zwykły, Rok A

 

 

 

 

 

Racz więc dać Twemu słudze serce pełne rozsądku do sądzenia Twego ludu i rozróżniania dobra i zła. Pierwsze czytanie jest przepięknym przykładem pokornej modlitwy króla Salomona. Modlitwa Salomona dotyczy trzech podstawowych etapów jego życia: przeszłości: wierność jego ojca Dawida i błogosławieństwo Boga dla swojego ludu; teraźniejszości: pokornie wyznanej przewagi Dawida nad Salomonem pod względem doświadczenia w kierowaniu sprawami Narodu Wybranego; i przyszłości: prośbie młodego króla o „serce mądre i rozsądne”. W odpowiedzi Bóg chwali pokorną i roztropną modlitwę króla Salomona, który uznaje niezaprzeczalną zwierzchność Pana Boga nad sobą – królem i nad jego ludem – własnością Boga, a następnie spełnia jego prośbę. Salomon otrzymuje „umiejętność rozstrzygania spraw sądowych” i „serce mądre i rozsądne”. Ponadto otrzymuje on też dwa inne dary, o które nie prosił: bogactwo – znak Bożego błogosławieństwa i uznanie przewyższające innych królów – znak wybrania i umiłowania przez Boga. Bóg obiecał Salomonowi też trzeci dar, długie życie, pod warunkiem, że będzie wiernie szedł za przykładem swego ojca Dawida.

 

 

Jakże miłuję prawo Twoje, Panie. Każdorazowo wybrany król Narodu Wybranego był zobowiązany do codziennego i własnoręcznego przepisywania prawa Mojżeszowego, aby je znał, ukochał i przestrzegał w kierowaniu życiem społeczno-politycznym powierzonego sobie ludu. Psalm 119, najdłuższy utwór w Psałterzu (176 wersetów), zaliczany jest często do psalmów mądrościowych, chociaż zawiera elementy różnych typów psalmów. Składa się z 22 części, z których każda zawiera 8 wersów poetyckich, zaczynających się od kolejnej litery hebrajskiego alfabetu (akrostych). Cześć oddawana Bogu i Jego Słowom (Prawo, przykazania Boże – Dekalog) „całym sercem”, „z rozkoszą i miłością” jest postawiona wyżej niż posiadanie bogactwa, ponieważ stanowią jedyną, słuszną i prawdziwą drogę człowieka roztropnego, mądrego i bojącego się Boga. Psalmista, tak jak król Salomon, modli się o mądrość w sensie biblijnym, to znaczy o umiejętność dostrzeżenia, jak wszystko współdziała ze sobą w Bożym stworzeniu, a szczególnie, jak przestrzeganie Bożego porządku – Prawa i przykazań, dają „życie” – cel wszelkich ludzkich działań i zmagań. Prawdziwa mądrość nie jest zatem sprawą wieku, wykształcenia czy statusu społecznego, lecz zależy od poznania, umiłowania i zachowywania Bożych przykazań.

 

Wiemy, że Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra. Filozofowie greccy, zwłaszcza stoicy, wierzyli, że wszystko obróci się ostatecznie ku dobru, którego miarą jest Najwyższe Dobro – Bóg. W judaizmie wierzono, że tylko Bóg jest suwerennym Królem i Panem, który wiedzie historię do punktu kulminacyjnego, kiedy wywyższy i nagrodzi swój lud za wszelkie jego dawne cierpienia. Zdaniem św. Pawła, natomiast, ostateczny sens doczesnych trudów uczniów Jezusa Chrystusa polega na tym, iż doprowadzą one w końcu do przemienienia chrześcijan na obraz Chrystusa, „aby On był pierworodnym między wielu braćmi”. Za każdym wydarzeniem, które spotyka chrześcijan, kryje się plan i mądrość Boga, ponieważ tylko Bóg jest Panem historii świata i człowieka. ”Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra”. W myśli biblijnej „Mądrość” była najczystszym obrazem Boga. Pierwsi, wybrani ludzie – Adam („syn ziemi”) i Ewa („matka wszystkich ludzi”), zostali „stworzeni na obraz i podobieństwo Boga” (Rdz 1, 26-27). Wszyscy, którzy uwierzą – „dzieci Boże”, chreścijanie - zostaną przemienieni na obraz Pierworodnego nowego stworzenia, Nowego Adama – Jezusa Chrystusa. Zgodnie z Bożym planem zbawienia, chrześcijanie, którzy odpowiedzieli na Boże powołanie, mają odzwierciedlać „obraz Chrystusa” poprzez coraz pełniejszy udział w Jego zmartwychwstałym życiu. Boży plan, obejmujący powołanie, wybranie, przeznaczenie i usprawiedliwienie, ma za ostateczny cel chwałę tych, którzy zaufali Chrystusowi Jezusowi.

 

Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Przypowieść o skarbie i drogocennej perle wskazują najpierw na bezcenną wartość odkrytego „Królestwa niebieskiego” - Boga, a następnie na radykalne postępowanie człowieka, który „uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał”, by zdobyć znaleziony, nieziemski skarb lub nabyć „jedną drogocenną perłę”. Królestwo Boże jest unikalnym i bezcennym skarbem, dlatego ludzie mądrzy oddaliby wszystko, co posiadają, by zdobyć go. Jest to jedyna, życiowa okazja. Wszelkie zawahania, opóźnienia w podjęciu decyzji i półśrodki nie są odpowiednie wobec wartości królestwa Bożego. Prawo i mądrość Boża były zwykle porównywane do wielkich bogactw, skarbów, czasami do drogocennych pereł. Uczeni w Piśmie, którzy doskonale znali Prawo Mojżesza, posiadali z natury rzeczy „stary” skarb, zaś przesłanie o „Królestwie niebieskim” dawało im coś nowego. Ostatni obraz z przypowieści nawiązuje do sytuacji, w której „ojciec rodziny” – „uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego” – czerpie ze swego skarbca mądrości wydobywając „rzeczy nowe i stare”. Najczęściej przez „stare rzeczy” rozumie się Stary Testament, zaś przez „rzeczy nowe” nauczanie Jezusa o Królestwie Bożym ze swoją nową konstytucją – Osioma błogosławieństwami. Pierwsi uczniowie Jezusa Chrystusa umieli czerpać ze skarbca mądrości Starego (Pierwszego) i Nowego (Wiecznego) Przymierza. Właściwie zinterpretowali proroctwa Starego Testamentu, które przygotowywały Naród Wybrany na przyjście Mesjasza. Jezus nie przyszedł „obalić Prawo i Proroków”, lecz je wypełnić. Podobnie Kościół odczytuje i interpretuje „znaki czasów” i ze swego skarbca mądrości Bożej i ludzkiej wydobywa „rzeczy stare”, ale nie przestarzałe (Tradycja, nauka Ojców Kościoła) oraz prezentuje „nowe” w świetle „Ewangelii i doświadczenia ludzkiego”, wiary i rozumu (Gaudium et spes, 46). „Radość i nadzieja, smutek i trwoga ludzi współczesnych, zwłaszcza ubogich i wszystkich cierpiących, są też radością i nadzieją, smutkiem i trwogą uczniów Chrystusowych; i nie ma nic prawdziwie ludzkiego, co nie miałoby oddźwięku w ich sercu” (Gaudium et spes, 1).

 

 

 

 

 

 

Profesor nadzwyczajny Istituto Superiore di Teologia Morale (antropologia filozoficzna
– specjalność bioetyka
), Accademia Alfonsiana – Rzym

o. Edmund Kowalski CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy