Środa, 07 marca 2012 roku, II tydzień Wielkiego Postu, Rok B, II
Zaszczyty – tak, cierpienie – nie. Tak można by streścić reakcję uczniów na słowa Jezusa. On mówił im o cierpieniu, o poniżeniu i o śmierci. A oni chcieli zaszczytów. Nic nie rozumieli. Mieli swoje wizje, dalekie od planów Bożych. Nie uchwycili, że On, nie przyszedł, aby rozdawać honory, lecz aby oddać życie „za” i „dla” innych. Nie pojęli, że On nie szuka następców na tron, ale następców na krzyż.
Ale czy dziś coś się zmieniło wśród uczniów Jezusa? Do dziś nosimy w sercu ten sam problem. Nie rozumiemy planów Bożych. Szczególnie, gdy chodzi o cierpienie i to nie tylko fizyczne. Ile buntu powoduje jakiekolwiek cierpienie wśród uważających się za „głęboko” wierzących? Lęk przed śmiercią, przed umieraniem, przed obumieraniem jest głęboko zakorzeniony w naszych sercach. Tak trudno jest wyjść poza ten lęk.
Tak trudno jest zrezygnować z naszych planów, aby przyjąć plan Boży. My ciągle chcemy zaszczytów, a Jezus ciągle cierpi sam.
Misjonarz pracujący w Argentynie – Patagonia (Gobernador Costa – Chubut)
o. Marcin Zubik CSsR