Słowo Redemptor

Czwartek drugiego tygodnia Wielkiego Postu

 

 

 

Czwartek, 28 lutego 2013 roku, II tydzień Wielkiego Postu, Rok C, I

 

 

 

 

Docierają do nas, i to nie tak rzadko, tragiczne wiadomości z medialnych doniesień o samobójstwie, bądź tragicznej śmierci młodych, bogatych, sławnych ludzi. Wielu uważa, że tacy pławią się tylko w luksusie i są wolni od codziennych trosk, właściwych zwykłym ludziom. Jednak rzeczywistość jest zupełnie inna. W dużej części są oni bardzo samotni i nieszczęśliwi. Będąc ludźmi bogatymi, korzystają na wszelakie sposoby z życia, bo na to ich stać, szukając w tym swojego szczęścia i pełni zadowolenia. W tym wszystkim szczęścia szukają w rozpuście, wyuzdaniu, narkotykach, pijaństwie... Są tak zajęci szukaniem doznań i przyjemności, że nie myślą o Bogu, a czasem aby nie niepokoić swojego sumienia odwracają się od Niego. Całą nadzieję pokładają w sobie, władzy, pieniądzu, przyjemności bądź też w innych, którzy mogą ich zadowolić... W Księdze Jeremiasza znajdujemy mocne słowa Boga: „Przeklęty mąż, który pokłada nadzieję w człowieku i który w ciele upatruje swą siłę, a od Pana odwraca swe serce”.

 

 

Niektóre osoby nie są w stanie dostrzec chwili, kiedy przychodzi szczęście, czyli sam Jezus. Żyją pogrążeni w niewoli grzechów. Część osób wzoruje się na tzw. celebrytach, ale w wielu wypadkach przynosi to bolesny zawód. W programach telewizyjnych coraz więcej miejsca poświęca się jedzeniu, tańcom i wszelkiego rodzaju przyjemnościom. Młodzi ludzie przejmują ten styl, a ich życie często koncentruje się na tzw. imprezkach, pogoni za pieniędzmi i posiadaniu dóbr materialnych.

 

Jako chrześcijanie chcemy żyć zupełnie inaczej – pragniemy szukać Jezusa i zawsze stawiać Go na pierwszym miejscu. Prorok Jeremiasz zapisał: „Błogosławiony mąż, który pokłada ufność w Panu, i Pan jest jego nadzieją”. Najważniejsze to zaufać Panu, a wtedy jesteśmy błogosławionymi. Nic nam nie grozi, bo jesteśmy w ręku Boga.

 

W Ewangelii św. Łukasza widzimy dwie osoby: schorowanego biedaka Łazarza oraz bogacza. Jest on całkowitym przeciwieństwem biedaka. Bogacz opływał w bogactwa i „dzień w dzień świetnie się bawił”. Łazarz nie miał domu, leżał półnagi i tylko psy lizały jego wrzody, przynosząc mu chwilową ulgę. Kiedy obaj opuścili ten świat, ich sytuacja całkowicie się odwróciła – Łazarz doświadcza niebiańskiej radości, a potępiony bogacz cierpi straszne męki w piekle. Przychodzą tu na myśl słowa Jezusa: „Błogosławieni jesteście wy, ubodzy, albowiem do was należy królestwo Boże. Błogosławieni wy, którzy teraz głodujecie, albowiem będziecie nasyceni. Błogosławieni wy, którzy teraz płaczecie, albowiem śmiać się będziecie” (Łk 6, 20-21), a także: „Biada wam, bogaczom, bo odebraliście już pociechę waszą. Biada wam, którzy teraz jesteście syci, albowiem głód cierpieć będziecie. Biada wam, którzy się teraz śmiejecie, albowiem smucić się i płakać będziecie” (Łk 6, 24-25). A zatem Pan Jezus odda każdemu według owoców jego uczynków.

 

W niebie ucztuje Łazarz i to w otoczeniu dworu niebieskiego. Ten człowiek chyba nigdy za życia nie był na żadnej uczcie. Bogacz jest świadkiem szczęścia Łazarza – jak kiedyś Łazarz, tak teraz on błaga o miłosierdzie. Dla bogacza skarbami były wyłącznie dobra doczesne, a teraz jest pozbawiony dóbr prawdziwych, wiecznych. Tragiczny jest jego los.

 

Chyba nikt roztropny nie chciałby skończyć jak bogacz. Słowa z dzisiejszych czytań są poważnym ostrzeżeniem dla tych, którzy poza Bogiem pokładają nadzieję. Oby nie było dla nich za późno, bowiem złe życie, egoizm i pycha zawsze doprowadzają do tragedii, której już nikt nie zdoła odwołać i złagodzić. Dla wierzących słowa Boga są wielką radością i pokrzepieniem. Pomimo trosk, niedostatków i prześladowań, nagroda jest pewna i wspaniała.

 

 

Okres Wielkiego Postu jest czasem nawrócenia, pokuty i powrotu do Boga. Gdy chcemy zmienić życie, to nie oczekujmy biernie na jakieś szczególne znaki, ale wykorzystujmy ten czas, który daje nam Pan Bóg. Otwórzmy serca na jego obecność i przemieniającą moc. Czuwajmy, by nie przegapić spotkania z Jezusem – szczęścia, które codziennie do nas przychodzi.

 

 

 

 

 

 

Tirocinium Pastoralne Prowincji Warszawskiej Redemptorystów (wewnętrzne studium Zgromadzenia,
przygotowujące do prowadzenia rekolekcji parafialnych i misji ludowych
) – Lublin

o. Waldemar Sojka CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy