Cudowny wieczór! Tajemnica Eucharystii, kapłaństwa i przykazania nowego. To wieczór miłości i zdrady! Wieczór kiedy Chrystus wydaje się za nas z miłości i wieczór kiedy zostaje zdradzony przez najbliższych! Jakże blisko są te dwie rzeczywistości. W klimat miłości, wchodzi ból, sprzeciw, zdrada.
Ks. abp Mieczysław Mokrzycki, a wcześniej wieloletni sekretarz Jana Pawła II, w liście na Wielki Post 2011 r. tak wspomina ostatni Wielki Piątek papieża: „Wszyscy pewnie pamiętamy, jak wyglądał Wielki Piątek. Droga Krzyżowa w Koloseum. Przecież Ojca Świętego nie może tam nie być! Co zrobić, aby w niej mógł uczestniczyć?! Przychodzi myśl: „w kaplicy, przez telewizję”. A on z krzyżem w ręku. Przyciskał go do czoła, jakby pokazując, że już tylko o nim myśli”.
Wybrzmiało już radosne Alleluja – odchodzi czas zadumy, pokuty i postu. Stajemy dziś, w liturgii Wigilii Paschalnej, w liturgii Wielkiej Soboty wokół Chrystusowego ołtarza, przy chrzcielnicy i przy świecy.