Wtorek, 11 marca 2014 roku, I tydzień Wielkiego Postu, Rok A, II
„Ojciec wasz”. Jakże niezwykle brzmią te dwa słowa w ustach Jezusa, który jest jedynym Synem Bożym, a zatem jedynym faktyczne posiadającym prawo nazywania Boga swoim Ojcem. Wprawdzie Jezusowe synostwo jest zupełnie wyjątkowe i Jezus podkreśla to używając zawsze określenia: „Ojciec wasz”, to przecież nie mamy innego niż On Ojca. To jest ten sam kochający Bóg Ojciec, który nas adoptował, usynowił i otoczył taką samą miłością, jak swojego Pierworodnego. Jak wielką łaskę otrzymaliśmy, mogąc jak Jezus, mówić do Boga: „Ojcze”.
Znamienne jest także użycie przez Jezusa liczby mnogiej: ojciec wasz. Zawsze, gdy stajemy przed Bogiem, jesteśmy członkami wspólnoty Kościoła, do którego Bóg włączył nas przez dar Sakramentu Chrztu Św. Bóg, będąc Ojcem każdego z nas, jest także Ojcem każdego obok nas. Uznanie powszechnego Ojcostwa jest równocześnie uznaniem powszechnego braterstwa.
Jezus, który uczy nas modlitwy, będąc Synem Bożym z całym synowskim autorytetem zapewnia: „Ojciec wie!”. Czy potrzeba nam innego zapewnienia o skuteczności naszych modlitw? Prosimy, bo wierzymy, że możemy otrzymać. Prośba jest wyznaniem wiary we wszechmoc Boga, który w prawdzie wie o naszych potrzebach, ale chce byśmy prosząc wyrażali nadzieję na otrzymanie.
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Kraków
o. Piotr Andrukiewicz CSsR