Czwartek, 03 kwietnia 2014 roku, IV tydzień Wielkiego Postu, Rok A, II
Kolejna część apologii Jezusa. Jakich jeszcze argumentów musi użyć, aby przywódcy świątyni uwierzyli w Jego Boskie posłannictwo i synostwo? Jezus już udowodnił, że jest Synem Bożym, jeśli przywódcy nadal nie wierzą Jemu, to nie wierzą też Bogu. Religijni ludzie z Judei i Jerozolimy, z trudem uwierzyli Janowi, a teraz nie wierzą Jezusowi. Nie wierzą też Mojżeszowi i jego pismom. Czytają pisma Mojżesza w sposób bezowocny, bo nie znaleźli w nich zbawienia jakie daje im Jezus. Czytają Mojżesza, Proroków i Pisma, ale nie rozumieją. Pisma dają świadectwo o Jezusie, dlatego odrzucanie Jego osoby oznacza nieposłuszeństwo Pismu.
Nie patrzmy z politowaniem i zgorszeniem na postawę współczesnych Jezusowi ludzi uchodzących za bardzo religijnych. Skontrolujmy raczej na nasze postawy. To do nas Jezus wypowiada słowa: nie chcecie przyjść do mnie; nie macie w sobie miłości Ojca; nie przyjmujecie mnie. Czyż nie są one aż nadto prawdziwe w stosunku do nas, pomimo zachowywanych przez nas pozorów pobożności?
Zawsze czymś decydującym będzie osobista, szczera relacja z Jezusem. Bez niej jesteśmy jak „żelazko bez duszy”, jak „sól bez smaku”, jak „lampa bez światła”.
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Kraków
o. Piotr Andrukiewicz CSsR