Czwartek, 17 kwietnia 2014 roku, Wielki Tydzień Rok A, II
Ukochani w Chrystusie Panu, Siostry i Bracia.
„Czyńcie to na moją pamiątkę” (1 Kor 11, 25).
Dzisiejszą Mszą Wieczerzy Pańskiej rozpoczynamy Tridum Paschalne: pamiątkę Męczeństwa, Śmierci i Zmartwychwstania Pana naszego Jezusa Chrystusa.
Ilekroć przechodzimy obok jakiegoś pomnika, może nie zawsze zdajemy sobie sprawę, że mamy tu do czynienia ze zmaterializowanym wyrazem pewnej, historycznej rzeczywistości, która w jakimś sensie odnosi się do naszego życia. Nazwa ulicy, dzielnicy, placu czy parku przypomina nam osoby, wydarzenia, czy sytuacje w nich uwiecznione. Posągi czy rzeźby, pomimo że martwe, w pewnym sensie do nas ciągle przemawiają. Wspominają historię, bez której trudno by mówić o tożsamości narodu, państwa, czy rodu. Są wyrazem kultury, sposobu życia i bycia w świecie i w społeczeństwie. Jedne ostrzegają, inne zachęcają.
Auschwitz, Plac Wolności, Jasna Góra, Katyń, 1-szy Września, 3 Maja, miedzy innymi, – to pamięć wpisana w nazwach i wyrażona w datach; to miejsca i czasy pamięci. Zostały postawione czy ustanowione, aby były pamiątką!
Bo człowiek zapomina... A czasami robi wszystko, aby pewne wydarzenia wymazać z pamięci społeczeństw. Ileż wysiłków się wkłada w to, aby wykorzenić z pamięci narodów Europy jej chrześcijańskie dziedzictw! O Bogu również można zapomnieć!
Dlatego też Pan Bóg, objawiając swe plany wyzwolenia ludu spod jarzma faraońskiej niewoli, w znakach chleba, wina i paschalnego baranka ustanowił wieczną pamiątkę swego dzieła miłosierdzia:
„Dzień ten będzie dla was dniem pamiętnym i obchodzić go będziecie, jako święto dla uczczenia Pana. Po wszystkie pokolenia – na zawsze w tym dniu świętować będziecie” (Wj 12, 14).
Na tej paschalnej pamiątce, której do dziś wyrazem jest szabatowy posiłek, opiera się całe dziedzictwo Izraela. Nie byłoby dziś Izraela, gdyby nie interwencja Boga i moc do przetrwani wypływająca ze szabatowego spotkania z Panem.
„Co oddam Panu za wszystko, co mi wyświadczył? Podniosą kielich zbawienia i wezwę imienia Pana [...] Tobie złożę ofiarę pochwalna” (Ps 115, 12-13; 17).
Podczas Ostatniej Wieczerzy, zakorzenionej duchowo w dziedzictwie Izraela, Chrystus, świadomy ze do Ojca powraca (J 15, 10), powiedział do swoich uczniów: „Czyńcie to na moją pamiątkę” (1 Kor 11, 25). Ale Chrystusowi nie chodziło tu tylko, aby usiąść przy jednym stole, połamać sie jednym kawałkiem chleba, podzielić się jednym kielichem, na co Św. Paweł zwraca uwagę korynckiej wspólnocie (1 Kor 11, 20-22). Paschalna Wieczerza zawiera w sobie, i urzeczywistnia, tajemnicę zbawczego dzieła Chrystusa. Dlatego, uczestnictwo w wielkoczwartkowej Eucharystii, jest pamiątka, ale i wyznaniem wiary w Chrystusa obecnego w swoim Kościele, w sposób szczególny, pod postaciami chleba i wina. Zebrać się na eucharystyczną ucztę, jest pamiątką wielkopiątkowych wydarzeń dokonanych na Krzyżu dla naszego zbawienia, o których nie możemy zapomnieć i które mamy obowiązek głosić. Podnieść kielich zbawienia, wezwać imienia Pana, i złożyć ofiarę pochwalną (Ps 115, 12-13; 17) na Niedzielnej Eucharystii, to pamiątka zmartwychwstania Chrystusa, który w sposób szczególny obecnym sie staje w świętym zgromadzeniu. Uczestnictwo w wielkoczwartkowej Eucharystii, to jednocześnie pamiątka gestu Chrystusa, który tak bardzo zaskoczył Piotra i Apostołów. Zaskakuje również i nas. Jakże stosunkowo łatwo jest ograniczyć się do niedzielnego uczestnictwa w Eucharystii i od poniedziałku zapomnieć o tym, do czego ona nas zachęcała! A przecież służba człowiekowi jest częścią eucharystycznej tajemnicy. Chrystus oddal swe życie w posłudze życiu: „Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości” (J 10, 10). Dlatego, Chrystusowe „czyńcie to na moją pamiątkę”, odnosi się również do tej formy eucharystycznej pamięci, która ma na uwadze służbę człowiekowi. „Dałem wam przykład, abyście i wy tak czynili, jak Ja wam uczyniłem” (J 13, 15).
Kościół żyje posilany chlebem słowa i chlebem eucharystycznym. Z Eucharystii czerpie siły do ewangelizacji i do bycia świadkiem Chrystusowej prawdy w świecie. Chrześcijanin, który przez chrzest włączony jest dogłębnie w tę tajemnicę wiary, którą w szczególny sposób odnowi podczas wigilii zmartwychwstania, wezwany jest, konsekwencją tejże wiary, aby również i on, świadectwem swego chrześcijańskiego życia, stał się żywą pamiątką Chrystusowej, zbawczej i paschalnej obecności w świecie.
W każdej Mszy Świętej wezwani jesteśmy, do kontemplacji i do przeżycia tej wielkiej tajemnicy wiary! Rozpoczynając Święte Tridum, w szczególny sposób, głosimy dziś, „śmierć Twoją, Panie Jezu, wyznajemy Twoje zmartwychwstanie i oczekujemy Twego przyjścia w chwale”.
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów pracujący w Wiceprowincji Redemptorystów w Bahia (Itabuna, Brasil) – Brazylia
o. Krzysztof Dworak CSsR