Czwartek, 25 grudnia 2014 roku, Uroczystość Narodzenia Pańskiego, Rok B, I
Patrząc na Boże Narodzenie w perspektywie, którą wyznacza św. Paweł wpatrujący się w tajemnicę Wcielenia, można zasugerować wniosek, że jego spojrzenie na to wydarzenie oparte jest na zjawisku wzrokowym: „ukazała się łaska Boga” (Tt 2, 11), „ukazała się dobroć i miłosierdzie Zbawiciela” (Tt 3, 4). Jeżeli jeszcze dodamy spojrzenie na Wcielenie, które proponuje nam dzisiaj prorok Izajasz, patrz: „Oto twój Zbawca przychodzi” (Iz 62, 11), można śmiało powiedzieć, że Boże Narodzenie to dostrzegalne objawienie się chwały Boga i Zbawiciela naszego Jezusa Chrystusa, ukazane w narodzeniu Mesjasza.
Motywem narodzin Zbawiciela – Jezusa Chrystusa nie były nasze zasługi, lecz jedynie darmowa łaska Boża (Tt 2, 11), którą w czytaniu na Boże Narodzenie Apostoł Paweł ukazuje jako wyraz „dobroci i miłości Zbawiciela” oraz Jego wielkiego miłosierdzia. Dobroć, miłość i miłosierdzie sprawiły, że Syn Boży przyszedł na świat. Św. Jan Ewangelista napisze: „Tak bowiem Bóg umiłował świat, że Syna swojego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony” (J 3, 16).
Narodzenie Jezusa Chrystusa, który przyszedł na świat jako Zbawiciel, ma swe źródło w miłości miłosiernej Ojca. Pragnie Onzbawić ludzkość „nie dla uczynków sprawiedliwych, jakie zdziałaliśmy, lecz z miłosierdzia swego” (Tt 3, 5). Dlatego zbawienie, jakim nas obdarzył Boga w Jezusie, z jednaj strony polega na wyzwoleniu z niewoli grzechu, natomiast z drugiej strony zbawienie daje nam moc, „abyśmy stali się dziećmi Bożymi” (J 1, 12). Jedyny Syn Ojca stał się człowiekiem, żebyśmy się stali przybranymi synami Bożymi.
Prawdę tę ogłosili aniołowie pasterzom, kierując do nich słowa: „Nie bójcie się! Oto zwiastuję wam radość wielką… Dziś w mieście Dawida narodził się wam Zbawiciel, którym jest Mesjasz Pan” (Łk 2, 11). Pasterze przez konkretną decyzję „Pójdźmy i zobaczymy, co się tam zdarzyło…” (Łk 2, 16) naocznie o tej prawdzie się przekonali i jej doświadczyli, składając proste świadectwo o tym wszystkim, „co im było objawione o tym Dziecięciu” (Łk 2, 17).
Oczywiście pozostaje nam jeszcze jedno ważne przesłanie ukazane w postawie Maryi. Maryja słuchając opowieści pasterzy, „zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2, 19). Maryja zachowywała na przyszłość otrzymane objawienie, które jest jeszcze nieznane tym, którzy Go otaczają. Maryja nie tylko zachowała orędzie pasterzy w swym sercu, ale starała się je także zgłębić. Jest więc ukazana jak wzór tych, którzy słuchają Słowa Bożego, rozważają (medytują Słowo) i zachowują Je.
Ewangelię kończy wzmianka o tym, że pasterze wracali do siebie „wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko…” (Łk 2, 20). Niech to uwielbienie Pana Boga za objawienie się Jego dobroci, miłości i miłosierdzia w Narodzeniu Zbawiciela Jezusa Chrystusa będzie udziałem każdego wierzącego.
Komentarze pochodzi z Agendy Liturgicznej Maryi Niepokalanej,
Tom I, 2015 rok, Wydawnictwo W MISJI, Wrocław.
Autor komentarza (który został napisany na prośbę Redakcji Agendy), otrzymał zgodę na
umieszczenie powyższego komentarza na stronie Redemptorystowskiego Portalu Kaznodziejskiego.
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów, wykładowca teologii pastoralnej w wyższym Seminarium Duchownym
Redemptorystów w Tuchowie, Administrator Redemptorystowskiego Portalu Kaznodziejskiego – Tuchów
o. Grzegorz Jaroszewski CSsR