Wtorek, 31 marca 2015 roku, Wielki Tydzień, Rok B, I
„Jeden z was Mnie zdradzi” (J 13, 21-33)
Jesteśmy w pierwszej części wieczerzy paschalnej. Jezus objawił swoją miłość, aż do daru z siebie samego: umył uczniom nogi i ustanawia eucharystię, jako pamiątkę jego życia, które wydaje się za nas w największym geście miłości.
Podczas gdy Jezus objawia swoją miłość pojawia się zdrada Judasza; podczas, gdy w wieczerniku objawia się światło miłości Boga, na zewnątrz zbierają się ciemności: kiedy Judasz wyszedł, zauważa Jan, „była noc”.
Ponadto objawia się tutaj światłocień innej zdrady, tej Piotra Apostoła. Impuls miłości popychał go do obrony Mistrza, także kosztem oddania swojego życia, gdyby zachodziła taka konieczność, ale hamulec tchórzostwa zaprowadzi go, aż do wyparcia się Jezusa.
Czy to nie jest światłocień każdego z nas?
Znajdujemy tutaj jeszcze większy nonsens; podczas gdy Judasz wychodzi, aby otworzyć drogę do procesu, który doprowadzi ostatecznie do zabicia Jezusa, On sam mówi: „teraz Syn Człowieczy został uwielbiony, a także Bóg został w Nim uwielbiony”.
Przełożony Wspólnoty Zakonnej Redemptorystów w Tuchowie oraz Misjonarz
Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Tuchów
o. Ryszard Bożek CSsR