Poniedziałek po uroczystości Zesłania Ducha Świętego
Poniedziałek, 25 maja 2015 roku, VIII tydzień zwykły, Rok B, I
Dziś, w poniedziałek po Uroczystości Zesłania Ducha Świętego, obchodzimy święto Najświętszej Maryi Panny, Matki Kościoła.
Naszą wiedzę o Matce Jezusa i wiarę w Nią podpieramy na przekazach Pisma, Tradycji i nauczaniu Kościoła. Wiemy, że choć w Piśmie świętym Maryja jest przedstawiona kilka razy, to jednak Jej pojawianie się na kartach Biblii jest zawsze kluczowe – od momentu zwiastowania aż po czuwanie w wieczerniku Maryja spełnia swe powołanie Matki Jezusa i Matki rodzącego się Kościoła. Tym, co charakteryzuje Maryję, jest jej OBECNOŚĆ przy swoim Synu, a potem przy jego braciach, którzy umocnieni Duchem Świętym wyruszą z Jerozolimy z orędziem zbawienia w Zmartwychwstałym Panu. Maryja jest OBECNA podczas wydarzeń paschalnych. Kroczy za swym Synem na kalwaryjskie wzgórze, jest świadkiem Jego krzyżowej śmierci, a po zmartwychwstaniu Jezusa trwa na modlitwie z rodzącym się Kościołem, oczekując obiecanego Pocieszyciela, jak to dziś opisuje lektura z Dziejów Apostolskich. Obecność Maryi jako Matki Kościoła nie ustaje po zakończeniu jej ziemskiego życia. Wciąż wstawia się za nami i rozlewa na dzieci Kościoła niezliczone łaski. Jedna z prefacji mszalnych dedykowanych Najświętszej Maryi Pannie wyśpiewuje tę tajemnicę w następujących słowach:
[...] Gdy Apostołowie oczekiwali obiecanego Ducha Świętego, łączyła swe błagania z prośbami uczniów Chrystusa i stała się wzorem modlącego się Kościoła. Wyniesiona do niebieskiej chwały otacza macierzyńską miłością Kościół pielgrzymujący i wspiera go w dążeniu do wiecznej ojczyzny, aż nadejdzie pełen blasku dzień Pański.
W jednym z tekstów Ewangelii, jaki liturgia proponuje na dzisiejsze święto, słyszymy o Maryi stojącej pod krzyżem. Jest to ten moment jej OBECNOŚCI, w którym konający Jezus oddaje w osobie św. Jana wszystkie dzieci Kościoła pod jej macierzyńską opiekę:
„Niewiasto, oto syn Twój... Synu, oto Matka Twoja”.
Słowa Jezusa to zaproszenie do każdego z nas, aby – tak jak św. Jan – wziąć Maryję do siebie, a jednocześnie oddać się pod Jej opiekę.
Kościół święty wciąż doświadcza opieki Maryi i nie przestaje oddawać Jej czci. Myślę, że każdy z nas powinien na głębinach serca odpowiedzieć sobie na pytanie: „A Ty, Maryjo, jakie miejsce zajmujesz w mojej codzienności? Czy chcę Twojej OBECNOŚCI?”. Być może nabożeństwo do Matki Jezusa odgrywa ważną rolę w naszej pobożności: pamiętamy o Niej, przesuwając paciorki różańca, teraz zaś w miesiącu maju wyśpiewujemy kolejne wezwania Litanii Loretańskiej. Ale może jest i tak, że gdzieś po drodze naszego życia wypuściliśmy z naszej dłoni Jej dłoń. Może tak „wydorośleliśmy”, że ten wymiar naszej wiary stał się jakoś odległy.
Dzisiejsze święto to dobry moment, aby wyruszyć w drogę wraz z Maryją. Ona jest Matką Kościoła, ale – co ważne – również naszych „małych kościołów”, tych domowych, tych powszednich, naznaczonych może rutyną codzienności. Ale właśnie to jest ta przestrzeń, w którą chce zostać zaproszona Matka Jezusa, chce stać się OBECNĄ wśród nas, wejść w naszą codziennosć, przemieniać nasze dni, napełniać je nową jakością – gdzie to my sami staniemy się coraz bardziej podobni do Niej i Jej Syna.
Pamiętajmy, że Ona również odkrywała Boże plany poprzez codzienność, poprzez ciszę nazaretańskiego domu. Wydaje się nam czasami, że wielkie dzieła dokonują się zawsze spektakularnie, w świetle fleszy. A Bóg działa inaczej, paradoksalnie właśnie przez zwykłość. Bóg przechodził przez ciszę Nazaretu i był obecny również na kalwaryjskim wzgórzu. Uczmy się od Maryi dostrzegać tę Bożą obecność w codzienności, w zwykłości wydarzeń. Możemy być pewni, że zaprosiwszy Maryję, Matkę Kościoła i naszą, do naszego życia, otrzymamy tę zdolność dostrzegania Bożych śladów.
Studia doktoranckie z zakresu teologii fundamentalnej na Papieskim Uniwersytecie Laterańskim – Rzym
o. Sylwester Pactwa CSsR