Poniedziałek, 09 listopada 2015 roku, XXXII tydzień zwykły, Rok B, I
Świątynia, która mówi jak kamienie…
Kamienie mogą mówić. Aby się o tym przekonać, wystarczy popatrzeć na ruiny opactwa w Cluny. Mówią one o „owocach” Rewolucji Francuskiej, która doprowadziła do jego upadku i zniszczenia świątyni będącej największym kościołem zachodniego chrześcijaństwa do czasu, gdy zbudowano dzisiejszą bazylikę Świętego Piotra w Rzymie. O destrukcyjnych skutkach wojny mówią mury Dubrownika – chorwackiej perły architektury. Ślady pocisków w murach miasta „zbudowanego z kamieni i gwiazd” opowiadają o walkach na Bałkanach, gdy rozpadała się Jugosławia. Także resztki muru berlińskiego mówią o historii tego miasta, podzielonego niegdyś na Berlin Wschodni – komunistyczny i Zachodni, w którym Niemcy mogli cieszyć się dobrobytem i wolnością.
Podobnie kamienie, które posłużyły do budowy kościołów, przemawiają do przechodniów i do tych, którzy do nich wchodzą. Mówią one o ludzkiej wierze i o samym Bogu, któremu chrześcijanie w świątyniach oddają cześć. Kościół to dom Boży, który samym swoim istnieniem przypomina o obecności Pana pośród ludzi. Kościół jest dla ludzi miejscem schronienia i duchowego pokrzepienia na drodze, którą jest ich życie. Mury świątyni każdemu pokoleniu opowiadają historię ludu Bożego i wskazują na istnienie rzeczywistości, która przekracza świat doczesny. Ta bezgłośna proklamacja wzywa ludzi do zastanowienia się nad swoim życiem i do odpowiedzi w postaci nawiązania bądź umocnienia swojej relacji z Bogiem.
Swoją historię opowiadają także kamienie, z których zbudowana została rzymska bazylika na Lateranie. Nosi ona tytuł „Matka i Głowa Wszystkich Kościołów Miasta i Świata”. Od IV do XIV wieku rezydowali przy niej papieże. Jej budowę nakazał cesarz Konstantyn Wielki, oddając do dyspozycji ją i przylegający do niej pałac Biskupowi Rzymu. Pierwotnie poświęcona ona została Najświętszemu Odkupicielowi, a w X wieku dodano jej tytuł świętego Jana na Lateranie.
Jej rozmiary przypominają o niezliczonej rzeszy tych, którzy należą do ludu Bożego. Ci, którzy uwierzyli, zmierzają w wielkiej procesji do ołtarza, do apsydy z obrazem Chrystusa i do tronu, na którym zasiada Biskup Rzymu. Wszyscy oni wspinają się na Wzgórze Laterańskie, ku światłu, które wypełnia bazylikę. Jego źródłem jest Chrystus – Król wszechświata, który w ten sposób oznajmia swoim wyznawcom, iż czeka w niej na spotkanie z nimi. Tam zaprasza do stołu, aby posilać ich swoim Ciałem i Krwią. Czerpiąc na uczcie eucharystycznej życie z Jego życia, chrześcijanie mogą kroczyć ścieżkami doczesności ku pełni życia w niebieskim Jeruzalem.
Bazylika na Lateranie – jak każda inna świątynia – jest nam dana po to, by nasza wiara nie pozostała bez dachu nad głową. Obchodząc rocznicę poświęcenia Bazyliki Laterańskiej, przypominamy sobie, iż każdy z wierzących jest Bożą budowlą – ciała nasze są świątynią poświęconą Bogu. Dniem poświęcenia naszej ludzkiej świątyni był dzień chrztu świętego, kiedy nasze ciało przyniesione do kościoła zbudowanego ręką ludzką stało się w czasie liturgii świątynią Ducha Świętego (por. 1 Kor 6, 19). Każdy z nas jest odtąd Bożą budowlą (por. 1 Kor 3, 9), której zadaniem jest przemawiać tak, jak czynią to kościoły zbudowane z kamieni, a nawet wyraźniej i bardziej przekonywająco. Naszym powołaniem jest bowiem upodabniać się we wszystkim do Chrystusa – najdoskonalszej Świątyni, w której Bóg odbiera chwałę. Możemy to czynić tylko wtedy, gdy pozwolimy się Bogu formować, przebywając w Jego obecności. Wtedy też, wydając owoce Ducha Bożego, będziemy ukazywać światu wartość wiary i piękno życia w zjednoczeniu z Bogiem.
Niech zatem Bazylika na Lateranie, jak i każda inna świątynia – jej córka – skonstruowana z kamieni i innych materiałów nigdy nie będzie pusta! Niech ci, którzy usłyszą orędzie głoszone przez kościół zbudowany przez ludzi Bogu na chwałę, z wdzięcznością wypełniają dom Boga i zbliżają się do Jego tronu! Niech w świątyni każdy z wyznawców Chrystusa umacnia się jako Boża budowla, upodobniając się do swojego Pana!
Wykładowca na Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie oraz w Wyższym Seminarium Duchownym
Redemptorystów w Tuchowie – Elbląg
o. prof. dr hab. Ryszard Hajduk CSsR