Słowo Redemptor

Ofiarowanie Pańskie – święto

 

 

 

Wtorek, 02 lutego 2016 roku, IV tydzień zwykły, Rok C, II

 

 

 

 

 

Słowo Boże z dzisiejszego święta Ofiarowania Pańskiego (liturgia światła) przypomina nam spełnienie się starotestamentalnych proroctw mesjańskich i wskazuje na Jezusa Chrystusa jako jedyne i pełne prawdy Światło „na oświecenie pogan i chwałę ludu Izraela”.

 

 

„Przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie”. Obraz przygotowania drogi dla przychodzącego Pana przez niebiańskiego posłańca pojawia się często u proroków Starego Testamentu. Większość egzegetów jednak uważa, że chodzi o „anioła”, którego w rzeczywistości należy utożsamiać z samym Bogiem, działającym w świecie w widzialnej postaci („Malachiasz” – „Maleakjah” – „maleak Jahwe” - etymologicznie oznacza „posłem jest Jahwe” lub „poseł Jahwe”) oraz w odniesieniu do ostatniego proroka Starego Testamentu Jana Chrzciciela (Mt 11, 10; Mk 1, 2). Boży posłaniec przymierza ma oczyścić szeregi synów Lewiego (Ml 3, 3-4), kładąc w ten sposób kres wcześniejszym nadużyciom (wykroczenia kapłanów izraelskich, grzechy małżeńskie, powątpiewanie w sprawiedliwość Bożą, uprawianie czarów, krzywoprzysięstwo, lichwiarstwo, wyzysk ubogich). Tylko oczyszczony i uszlachetniony człowiek i naród – jak drogocenne srebro i złoto – mogą składać ofiary sprawiedliwe i miłe Bogu w Jego świątyni.

 

„Pan Bóg Zastępów, On jest Królem chwały”. Powyższą myśl kontynuuje śpiewany dzisiaj Psalm 24. Jest on hymnem pochwalnym na cześć Boga Stwórcy, panującym nad bezładnymi siłami chaosu (morze – rzeka), zawierający dostojną liturgię wejścia („Bramy, podnieście swe szczyty, unieście się odwieczne podwoje”) i powrotu dzielnego, potężnego i zwycięskiego Pana, Króla chwały, do miejsca swego zamieszkania wśród swojego umiłowanego ludu. Opisem paralelnym do Pana Zastępów, powracającego po zwycięstwie do miejsca swego zamieszkania, jest opis wejścia Jego czcicieli do świątyni, w celu składania ofiar miłych i należnych tylko samemu Bogu (liturgia oczyszczenia, spotkania i ofiarowania).

 

„Światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela”. Historia zbawienia człowieka jest utkana z ewidentnych faktów „bycia dla” i „dawania się” Boga człowiekowi. Człowiek ze swej strony pragnie również ofiarować Bogu to, co jest dla niego najcenniejsze – swoje życie i życie swoich dzieci. Dzisiejsze święto Ofiarowania Pańskiego zawiera w sobie opis przestrzegania dwóch przepisów prawa Mojżeszowego: przedstawienia (ofiarowanie) i wykupienia pierworodnego syna („pidion-haben”) oraz oczyszczenia matki po porodzie. Nasze święto chrześcijańskie upamiętniające ofiarowanie Jezusa Chrystusa w świątyni jerozolimskiej, dawniej nazywane Oczyszczeniem Najświętszej Maryi Panny (w 40 dniu od Narodzenia Jezusa), nawiązuje do Święta Spotkania (gr. Hypa-pante) i Święta Oczyszczenia (gr. Heorte ton Kataroin), istniejących w tradycji starotestamentalnej i chrześcijańskiej, zwłaszcza w Kościołach Wschodnich.

 

Ryt przedstawienia (ofiarowania) i wykupienia pierworodnego potomka płci męskiej przypomina Żydom o ocaleniu przed zagładą ich pierworodnych synów (Wj 11, 45; 12, 29-30) oraz o ich wybawieniu z niewoli egipskiej (Wj 13,2-16) dzięki temu, że zgodnie z Bożym nakazem zabili baranka i pomazali odrzwia jego krwią. Widząc ją, anioł śmierci omijał rodziny Izraelitów (Wj 12, 3-14.21-28). Na pamiątkę tego zbawczego faktu każda rodzina żydowska poświęca swego pierworodnego syna do służby Bożej, ale potem wykupuje chłopca za cenę pięciu szekli świątynnych (Lb 18, 16; 1 sykl albo szekel to 4 denary lub drachmy, czyli zapłata za 4 dni pracy robotnika niewykwalifikowanego). Matka syna pozostaje rytualnie nieczysta przez 40 dni po jego urodzeniu. Czterdziestego pierwszego dnia składa się na ofiarę: „Jednorocznego baranka na ofiarę całopalną i młodego gołębia lub synogarlicę na ofiarę przebłagalną (...) Jeśli zaś ona jest zbyt uboga, aby przynieść baranka, to przyniesie dwie synogarlice albo dwa młode gołębie (...) W ten sposób kapłan dokona przebłagania za nią, i będzie oczyszczona” (Kpł 12, 6-8). Z faktu, że św. Łukasz odwołuje się do tego fragmentu Księgi Kapłańskiej należy wnioskować, że Józef i Maryja byli ludźmi ubogimi. Zgodnie ze zwyczajem, Maryja powinna położyć dłonie na gołębiach, następnie kapłan niósł je do południowo-zachodniego rogu ołtarza, składał pierwszego jako ofiarę przebłagalną za grzech, następnie palił drugiego jako ofiarę całopalną.

 

Ci ubodzy Ludzie z Nazaretu w wypełnieniu przepisów prawa Mojżeszowego odkrywają jednak jeszcze inne wymiary tajemniczej prawdy, którą noszą w sobie. Ich objawienia bardzo osobiste, bycia obdarowywanymi - Rodzicami Jezusa Zbawiciela, zostają teraz publicznie potwierdzone przez uniwersalne Objawienie-Dar dla Narodu Wybranego w osobach Symeona („Słuchający”) i prorokini Anny („Łaska, przychylność”) oraz dla tych, którzy zostaną oświeceni światłem prawdy Jezusa Chrystusa i uwierzą w Niego (poganie). Ofiarowanie Jezusa w świątyni objawia nam zatem fundamentalną prawdę, że nasze odkupienie-zbawienie dokonuje się w całkowitej zależności od Boga i w zupełnym oddaniu Mu własnej egzystencji, ale zawsze przy czynnej współpracy z ludźmi, którzy nas otaczają i kochają. Nasi dziadkowie, rodzice, wychowawcy czy katecheci są pierwszymi i wiarygodnymi przekazicielami Bożego Objawienia-Daru.

 

Symeon i Anna stanowią żywe i pełne nadziei oczekiwanie Ludu Bożego na przyjście Pana. Składają oni przepiękne i wymowne świadectwo o znaczeniu Jezusa dla wszystkich ludzi, którzy z niecierpliwością oczekują odkupienia i zbawienia. Wymowne Łukaszowe zestawienie par – Maryi i Józefa, Zachariasza i Elżbiety, Symeona i Anny – wskazuje na jeszcze inną prawdę w historii zbawienia, że mężczyźni i kobiety stają razem przed Bogiem. Są równi godnością, dostojeństwem i łaską, otrzymali te same dary i mają te same obowiązki względem Boga i drugiego człowieka.

 

W Polsce święto Ofiarowania Pana Jezusa w świątyni nabrało charakteru wybitnie maryjnego. Lud polski widzi w Niej tajemniczą Niewiastę z Księgi Rodzaju i z Apokalipsy, która ten wielki i nieoceniony Dar Bożego Światła przyjęła i sprowadziła na ziemię, a następnie tym Światłem broni nas od wszelkiego zła i osłania jako nasza najpotężniejsza Pośredniczka i Orędowniczka. Dlatego od wieków pobożny lud polski, czcząc i wzywając Maryję jako „Matkę Bożą Gromniczną”, „gromnicę” („od gromu”) do ręki swojej bierze, zwłaszcza w niebezpieczeństwach wielkich klęsk i grożącej śmierci, modląc się: „Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen”.

 

2 lutego, w święto Ofiarowania Pańskiego, Kościół powszechny obchodzi również Dzień Życia Konsekrowanego, ustanowiony przez św. Jana Pawła II w 1997 r., poświęcony modlitwie za osoby, które ofiarowały swoje życie w sposób radykalny (rady ewangeliczne) na służbę Bogu i ludziom w niezliczonych zakonach, zgromadzeniach zakonnych, stowarzyszeniach życia apostolskiego i instytutach świeckich. Papież Franciszek podczas swojego spotkania z kapłanami i osobami konsekrowanymi w Nairobi w 2015 r. przypomniał nam:

„Aby pójść za Jezusem Chrystusem – czy to w kapłaństwie, czy w życiu konsekrowanym – trzeba przejść przez bramę, a tą bramą jest Chrystus. To On wzywa, On rozpoczyna, On dokonuje dzieła”.

 

 

Zapalając dzisiaj świąteczną świecę, pamiętajmy o nich podczas naszej dzisiejszej modlitwy na Eucharystii, aby byli wiernymi i odważnymi świadkami obecności Światła Prawdy, Miłości i Pokoju w świecie.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Profesor nadzwyczajny Istituto Superiore di Teologia Morale (antropologia filozoficzna
– specjalność bioetyka
), Accademia Alfonsiana – Rzym

o. Edmund Kowalski CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy