Słowo Redemptor

Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało) – uroczystość

 

 

 

Czwartek, 08 czerwca 2023 roku, IX tydzień zwykły, Rok A, I

 

 

 

 

CZYTANIA

 

 

 

 

Ponieważ jeden jest chleb, przeto my, liczni, tworzymy jedno ciało. Wszyscy bowiem bierzemy z tego samego chleba (1 Kor 10, 17)

 

Pewna kobieta wypowiedziała się na forum internetowym w następujący sposób: „Za młodu chodziłam na Msze św. i na procesje. Jako mała dziewczynka zawsze nosiłam ołtarzyki, poduszki albo po prostu sypałam kwiatki na procesji. Pamiętam to «Święty, Święty, Święty Pan Bóg Zastępów». Do kościoła po Bożym Ciele chodziłam dzień w dzień, po to, aby nie opuścić sypania kwiatków albo noszenia poduszki. Teraz mieszkam w domu męża, który jest innego wyznania i tutaj traktuje się ten dzień normalnie”.

 

 

W ostatnich latach możemy zauważyć niepokojące zjawiska: w niedzielnych Mszach Świętych uczestniczy coraz mniej osób, coraz mniej dzieci przystępuje do pierwszej Komunii św., coraz mniej chrztów w parafiach... Widząc takie zjawiska, może nasunąć się nam pytanie związane z dzisiejszym świętem:

 

Czy dzisiaj warto jeszcze celebrować uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa? Po co i dla kogo to wszystko?

 

Kiedy chcemy odszukać korzeni dzisiejszej uroczystości, musimy cofnąć się do czasów średniowiecza. To w tamtych czasach wśród wiernych zrodziło się pragnienie tego, by oglądać Święte Hostie, by wpatrywać się w Jezusa Chrystusa obecnego w Eucharystii. To już w tamtych czasach widziano potrzebę, by Eucharystię przechowywać w trosce o chorych. To w tamtych czasach zrodziła się potrzeba, by do świata pójść z Jezusem Chrystusem obecnym w Eucharystii.

 

Papież Urban IV w bulli ogłaszającej uroczystość Bożego Ciała ukazał sens dzisiejszej uroczystości: „Chociaż Eucharystia sprawowana jest uroczyście codziennie, uważamy za słuszne, aby przynajmniej raz w roku upamiętniana była ze szczególną czcią i bardziej uroczyście. (…) W tym sakramentalnym wspomnieniu Chrystusa, choć pod inną postacią, Jezus Chrystus jest pośród nas obecny w swojej istocie. Kiedy wstępował do nieba, powiedział: «A oto ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata»”.

 

Ale ktoś może powiedzieć, że dzisiaj mamy już XXI wiek, a nie średniowiecze. Tak, to prawda, ale mimo iż upłynęło wiele wieków, Pan Jezus pozostaje ten sam w Eucharystii i w dalszym ciągu zachęca nas do tego, abyśmy spoglądając na Niego, zachęcali się i mobilizowali nawzajem do miłości.

 

W 2002 roku zmarł w Rumunii szczególny człowiek – człowiek otaczany wielkim szacunkiem, uważany za bohatera. Tym człowiekiem jest kardynał Alexandru Todea. Spędził on 31 lat swojego życia w komunistycznych więzieniach. 15 lat spośród tego czasu spędził samotnie w celi o zaostrzonym rygorze. Pewnego razu, kiedy przenoszony był do innego więzienia, siedząc w wagonie kolejowym, zauważył jak strażnicy z tajnych służb bezpieczeństwa rozpakowali chleb i otwarli butelkę wina. Ksiądz Todea był wtedy głodny. Mimo to w jego oczach pojawiło się zupełnie inne pragnienie, rozbłysła w nim inna tęsknota. Pomyślał: „Mój Boże! Nie mogłem odprawiać Mszy Świętej przez tyle lat. A tam jest chleb! A tam jest wino!” W końcu odważył się poprosić strażników: „Dajcie mi choć okruszek chleba i łyk wina!” Jeden ze strażników zlitował się nad nim. Nie dostrzegł silnych emocji, jakie wypełniły wtedy więzionego księdza. Niewidzialna Eucharystia w dudniącym wagonie kolejowym była najbardziej intensywna w życiu księdza Todea. Otrzymał wtedy siłę, aby wytrzymać wszystkie tortury, upokorzenia i samotność, które go spotkały.

 

Papież Benedykt XVI podczas tej uroczystości w 2012 roku podkreślił bardzo wyraźnie: „Bez Eucharystii Kościół po prostu by nie istniał. To Eucharystia sprawia, że wspólnota ludzka staje się tajemnicą komunii, że jest zdolna nieść Boga światu i przybliżyć świat do Boga. Duch Święty, który przemienia chleb i wino w Ciało i Krew Chrystusa, przemienia także tych, którzy je przyjmują z wiarą”.

 

 

Kościół od zawsze oddawał cześć Jezusowi obecnemu w Najświętszym Sakramencie. Czynił i czyni to w dalszym ciągu, nie tylko w czasie obrzędów Mszy Świętej, ale i poza nią. Dokonuje się to przez przechowywanie konsekrowanej Hostii w tabernakulum, wystawianie Jej do publicznej czci wiernych oraz przez noszenie Jej w procesjach. Szczególnym tego wyrazem jest uroczystość Bożego Ciała. Jest ona wielkim aktem publicznej czci Eucharystii. Tego dnia wychodzimy na ulice miast, gromadzimy się wokół Najświętszego Sakramentu, oddajemy cześć Jezusowi Chrystusowi, stanowimy wspólnotę, Kościół powszechny, uczymy się miłości. Przeżyjmy ten dzień nie tylko, aby kiedyś było co wspominać, ale by w nas rodziła się prawdziwa miłość do Eucharystii.

 

 

 

 

 

 

 

 

Kazania-homilie: Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa (Boże Ciało)

o. Grzegorz Jaroszewski CSsR  (23 czerwca 2011 roku, Rok A, I)

o. Maciej Ziębiec CSsR  (07 czerwca 2012 roku, Rok B, II)

o. Janusz Serafin CSsR  (30 maja 2013 roku, Rok C, I)

o. Ryszard Hajduk CSsR  (19 czerwca 2014 roku, Rok A, II)

o. Mariusz Simonicz CSsR  (04 czerwca 2015 roku, Rok B, I)

o. Łukasz Listopad CSsR  (26 maja 2016 roku, Rok C, II)

o. Mariusz Mazurkiewicz CSsR  (15 czerwca 2017 roku, Rok A, I)

o. Adam Kośla CSsR  (31 maja 2018 roku, Rok B, II)

o. Wacław Zyskowski CSsR  (20 czerwca 2019 roku, Rok C, I)

o. Paweł Drobot CSsR  (11 czerwca 2020 rok, Rok A, I)

o. Wacław Zyskowski CSsR  (03 czerwca 2021 roku, Rok B, I)

o. Krzysztof Dworak CSsR  (16 czerwca 2022 roku, Rok C, II)

o. Rafał Nowak CSsR  (08 czerwca 2023 roku, Rok A, I)

 

 

 

 

 

 

Drukuj... 

Redemptorysta Prowincji Warszawskiej, obecnie duszpasterz Polskiej Misji Katolickiej w Niemczech – Stuttgart

o. Rafał Nowak CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy