Wtorek drugiego tygodnia Wielkiego Postu

Wtorek, 27 marca 2024 roku, II tydzień Wielkiego Postu, Rok B, II

Od Jezusa zmieniły się czasy, ludzie się rozwijają, przekraczają coraz to nowe granice wytrzymałości, rozwija się medycyna i technika, wiele rzeczy posunęło się naprzód. Ale postępowanie ludzi wcale nie zmieniło się aż tak bardzo w stosunku do czasów Jezusa. Wszystko toczy się po staremu.

Jezus w Ewangelii ukazuje obłudę i fałsz wśród uczonych w Piśmie i faryzeuszy. Stawiali oni ludziom ogromne wymagania w życiu religijnym i społecznym, a sami żyli tak, jakby te zasady, normy, życie moralne i inne wymagania nie obowiązywały. Nakładali na innych wymagania, a sami żyli po swojemu. To, co czynili w życiu codziennym, robili tylko na pokaz, aby się ludziom przypodobać, jacy to z nich wspaniali przewodnicy duchowi i polityczni.

I tak patrząc na dzisiejsze czasy, możemy zauważyć, że mamy to samo. Politycy wypowiadają wielkie i wzniosłe słowa, pokazują i mówią, jak żyć uczciwie, mówią także o tym, jak innych należy rozliczyć, a sami nie popatrzą w lustra, jak kłamią, jak oszukują ludzi. Robią wszystko na pokaz, aby ludzie ich podziwiali, jacy to oni wspaniali, jak dobrze żyje się w danym kraju. A co chwilę na jaw wychodzą jakieś skandale z nimi w roli głównej.

Chrystus, tak jak za czasów swojej działalności, mówi również i dzisiaj do nas: Zachowujcie co wam polecą, ale ich uczynków nie naśladujcie (Mt 23, 3). A kogo mamy naśladować, jeśli nie tych wielkich ludzi? I przychodzi od razu odpowiedź z dzisiejszej Ewangelii. Mamy naśladować Jezusa, który ukazuje, jak mamy żyć, jak postępować, kogo szanować i kochać, kto jest naszym jedynym i prawdziwym mistrzem. A prawdziwym Mistrzem jest sam Jezus Chrystus, który w odróżnieniu od wielkich tego świata ukazuje nam styl życia.

Mamy być sługami, czyli mamy służyć innym, Nie mamy się wywyższać, a to, co robimy, nie ma być na pokaz dla ludzi. Wszystko, co czynimy, róbmy dla Boga a nie na pokaz ludziom, bo nie im mamy się przypodobać, ale Bogu.

Pewien świątobliwy mąż na stare lata wyznał:

„W młodości, kiedy rozpierała mnie miłość Boża, sądziłem, że nawrócę cały świat. Ale wkrótce zrozumiałem, iż wystarczy, jeżeli uda mi się nawrócić ludzi w moim mieście. Długo się nad tym trudziłem, ale bez skutku. Pojąłem wówczas, że podjąłem się rzeczy zbyt wielkich. Zwróciłem się przeto tylko ku moim najbliższym, ale ich także nie udało mi się nawrócić. Wreszcie doszedłem do wniosku, że powinienem starać się jedynie o to, abym ja sam służył Bogu rzetelnie i prawdziwie. Ale i tego nawrócenia nie zdołałem dokonać”.

„Służyć Bogu rzetelnie i prawdziwie”. Do takiego wniosku doszedł ten pokorny, świątobliwy mąż pod koniec swojego życia. My również czyńmy wszystko, co tylko możemy, aby służyć Bogu rzetelnie i prawdziwie, unikając w naszym życiu pychy, obłudy i zakłamania.

Kazania-homilie: Wtorek drugiego tygodnia Wielkiego Postu

o. Marcin Zubik CSsR (06 marca 2012 roku, Rok B, II)

o. Andrzej Makowski CSsR (26 lutego 2013 roku, Rok C, I)

o. Piotr Andrukiewicz CSsR (18 marca 2014 roku, Rok A, II)

o. Andrzej Makowski CSsR (03 marca 2015 roku, Rok B, I)

o. Piotr Andrukiewicz CSsR (23 lutego 2016 roku, Rok C, II)

o. Ryszard Bożek CSsR (14 marca 2017 roku, Rok A, I)

o. Andrzej Kiełbasa CSsR (27 lutego 2018 roku, Rok B, II)