Środa, 27 marca 2024 roku, Wielki Tydzień, Rok B, II
Dziś ostatni dzień Wielkiego Postu. Jutro wkraczamy w nowy, najkrótszy okres liturgiczny, zwany Triduum Paschalnym. Wczoraj, mogliśmy usłyszeć, jak św. Jan opisuje początek ostatniej wieczerzy. Mogliśmy przyjrzeć się zdradzie Judasza i porównać ją ze zdradą św. Piotra.
Dziś ponownie patrzymy na zdradę Judasza, tym razem z perspektywy św. Mateusza. Ewangelista Mateusz zapisał to, co Jezus powiedział podczas ostatniej wieczerzy o Judaszu: Byłoby lepiej dla tego człowieka, gdyby się nie narodził (Mt 26, 24). To stawia nas twarzą w twarz nie tylko z tragedią życia Judasza, ale także z celem naszego życia. Co jest powodem, dla którego byłoby lepiej, aby ten człowiek w ogóle się nie narodził? Największą tragedią Judasza jest nie to, że zdradził, ale to, że nie pojął sensu ludzkiego życia. Choć od trzech lat był blisko Pana Jezusa, tak naprawdę nigdy nie zrozumiał Jego nauki. Wydaje się, że Judasz nie zrozumiał sensu przypowieści o zagubionej owcy, zagubionej monecie czy synu marnotrawnym. Nie zrozumiał najważniejszego przesłania Mistrza z Nazaretu, który pragnie miłosierdzia, a nie ofiary. Prawdziwą tragedią życia Judasza jest to, że po tym, co uczynił, została mu tylko rozpacz. I ta rozpacz popchnęła go do tego, aby targnąć się na swoje życie.
W filmie Mela Gibsona „Pasja” jedna z najbardziej zapadających w pamięć scen ukazuje Judasza popadającego w rozpacz. Jest poranek Wielkiego Piątku i Judasz spędził noc na torturach z powodu żalu za swoją zdradę. Lata ukrytych grzechów w końcu sprowadziły go na ścieżkę beznadziejności i rozpaczy. Oczywiście, nawet wtedy Jezus by mu przebaczył, gdyby tylko o to poprosił. Jednak jego głęboko egoistyczne nawyki umieściły go w mocy diabła i nie może się otrząsnąć. Znajduje się poza murami Jerozolimy, sam na sam ze swoją udręką. Po chwili zauważa leżącego na ziemi martwego osła i odwraca się w stronę gnijącego, cuchnącego i pełnego robaków truchła. W tym momencie zaczyna płakać, po czym wiesza się na pobliskim drzewie. Sfilmowanie tej sceny było trudne, ponieważ okazanie całkowitej rozpaczy nie jest łatwe. Operatorzy kamer zrobili wiele ujęć, ale nie udało im się osiągnąć tego, o co chodziło reżyserowi. Ten dał zatem następującą instrukcję aktorowi grającemu Judasza: „Kiedy widzisz tę gnijącą padlinę osła, musisz sobie pomyśleć: «Moja dusza jest w gorszym stanie»”. Już następne ujęcie było doskonałe. Wygląd rozpaczy i beznadziei, łez – wszystko zostało pokazane jak należy. To trafny obraz grzechu. Grzech powoduje śmierć w duszy i rozpacz. Prowadzi nawet do znienawidzenia i pogardzenia swoim życiem.
To była konsekwencja zdrady Judasza. A dlaczego Judasz „sprzedał” swojego Mistrza i Nauczyciela? Większość uważa, że zrobił to dla pieniędzy, bo był chciwym złodziejem. Nawet zapytał arcykapłanów: Co chcecie mi dać, a ja wam Go wydam? (Mt 26, 15) Arcykapłani za wydanie Jezusa dali mu 30 srebrników, czyli przybliżoną cenę niewolnika lub równowartość wynagrodzenia robotnika za 90 dni pracy. Niektórzy uważają, że chciwość Judasza doprowadziła go do zaślepienia przez pieniądze i w konsekwencji do nienawiści względem Jezusa. Jednak wydaje się to zbyt proste i raczej nie był to główny powód. Dobrze wiemy, że gdy Judasz zrozumiał, że zdradził niewinnego człowieka, wyrzucił pieniądze na terenie świątyni.
Być może Judasz myślał, że został „zdradzony” przez Jezusa. Możliwe, że myślał, że przyłączenie się do Jezusa zaspokoi jego rozbudowane ambicje. Być może marzył, że zostanie kimś ważnym i wpływowym w Jego królestwie. Kiedy dowiedział się, że królestwo Jezusa nie jest z tego świata (Odpowiedział Jezus: «Królestwo moje nie jest z tego świata (J 18, 36)) i dotarło do niego, że jego nadzieje pokładane w Jezusie nie spełnią się, zwrócił się przeciwko Mistrzowi z Nazaretu.
Bardzo trafnie o powodach zdrady Jezusa pisze sługa Boży abp. Fulton Sheen w swojej książce pt. „Życie Jezusa Chrystusa”:
Wielu zastanawia się, dlaczego Judasz zerwał z naszym Panem; myślą, że stało się to dopiero pod koniec Jego życia i że winę za to ponosi judaszowa miłość pieniędzy. Faktycznie, powodowała nim chciwość, lecz Ewangelia przekazuje nam zdumiewającą historię o tym, że Judasz zerwał z naszym Panem w dniu, w którym ogłosił On, że odda On swoje Ciało za życie świata. W środku tej długiej historii o Ciele i Krwi Chrystusa, Ewangelia mówi nam, że nasz Pan wiedział, kto Go zdradzi. Zdradzając Judaszowi, że wie o tym, Chrystus powiedział: „Czyż nie wybrałem was dwunastu? A jeden z was jest diabłem” (J 6, 70-71). Usłyszawszy obietnicę o Niebiańskim Chlebie, w Judaszu dokonało się pęknięcie; a gdy Eucharystia została dana w noc ostatniej wieczerzy, Judasz otwarcie wyłamał się i zdradził.
Dla Judasza Jezus był nauczycielem, któremu należy się szacunek, a nie Panem, któremu należy się wiara. I ten brak wiary był widoczny przede wszystkim w jego podejściu do Eucharystii. Stanowi to dla nas ważną lekcję. To, co rozpoczęło upadek Judasza, w nas może rozpocząć nasze nawrócenie. Obyśmy z tej trudnej historii wyciągnęli wnioski, które umocnią naszą wiarę.
Rozważania (kazania-homilie): Wielka Środa
o. Grzegorz Jaroszewski CSsR (04 kwietnia 2012 roku, Rok B, II)
o. Edmund Kowalski CSsR (27 marca 2013 roku, Rok C, I)
o. Piotr Andrukiewicz CSsR (16 kwietnia 2014 roku, Rok A, II)
o. Ryszard Bożek CSsR (o1 kwietnia 2015 roku, Rok B, I)
o. Mariusz Simonicz CSsR (23 marca 2016 roku, Rok C, II)
o. Jacek Dembek CSsR (12 kwietnia 2017 roku, Rok A, I)
o. Arkadiusz Buszka CSsR (28 marca 2018 roku, Rok B, II)
o. Andrzej Makowski CSsR (17 kwietnia 2019 roku, Rok C, I)
o. Łukasz Baran CSsR (08 kwietnia 2020 roku, Rok A, II)
o. Mariusz Więckiewicz CSsR (31 marca 2021 roku, Rok B, I)
o. Jarosław Krawczyk CSsR (13 kwietnia 2022 roku roku, Rok C, II)
o. Sylwester Pactwa CSsR (05 kwietnia 2023 roku, Rok A, I)
o. Łukasz Baran CSsR (27 marca 2024 roku, Rok B, II)
Drukuj...
Tirocinium Pastoralne Prowincji Warszawskiej Redemptorystów (wewnętrzne studium Zgromadzenia przygotowujące
do prowadzenia Rekolekcji Parafialnych i Misji Ludowych) – Lublin
o. Łukasz Baran CSsR