Piątek, 09 sierpnia 2024 roku, XVIII tydzień zwykły, Rok B, II
Edyta Stein to kobieta niezwykle uzdolniona i ambitna, o wrażliwej osobowości, wychowana w wielodzietnej wierzącej rodzinie żydowskiej. Jako nastolatka w wieku 15 lat podjęła decyzję odejścia od wiary, całkiem świadomie i z własnej woli przestała się modlić. W wyznawanej wcześniej wierze w jednego Boga ani w szkolnym nauczaniu nie znajdowała odpowiedzi na nurtujące ją pytania egzystencjalno-światopoglądowe. Później rozpoczęła studiowanie psychologii i filozofii. Poznanie prawdy o świecie i sensie swojego istnienia stało się celem jej życia. Jako kobieta zaangażowana w dziedzinie nauki przez wiele lat poszukiwała prawdy w świecie nauki i filozofii. Potrzeba było kolejnych 15 lat poszukiwań, pytań, rozmów i spotkań, aby dotarła do lektury autobiografii św. Teresy z Avila. Przeczytawszy ją jednym ciągiem, zamknęła ją i powiedziała: „To jest prawda”. W końcu odnalazła prawdę w Chrystusie i Jego miłości. Niedługo potem poprosiła o chrzest w kościele katolickim i powierzyła dalsze swoje życie Chrystusowi, który już wcześniej próbował dotrzeć do niej ukazując tajemnicę swego krzyża.
Będąc już karmelitanką jako siostra Teresa Benedykta od Krzyża w swoim testamencie w 1939 r. napisała: „Już teraz przyjmuję śmierć taką, jaką mi Bóg przeznaczył, z doskonałym poddaniem się Jego woli i z radością”. Idąc drogą naśladowania Chrystusa aż do męczeńskiej śmierci w Auschwitz, żyła nadzieją oglądania Go w wieczności. Jak powiedział św. Jan Paweł II podczas jej kanonizacji, „tajemnica krzyża stopniowo ogarnęła całe jej życie, a na koniec doprowadziła ją do najwyższej ofiary. Jako oblubienica Ukrzyżowanego, s. Teresa Benedykta nie tylko napisała głębokie rozważania o «wiedzy krzyża», ale przeszła aż do końca szkołę krzyża”.
Taką wewnętrzną świadomość i osobistą więź z Chrystusem pogłębiała dzięki osobistej modlitwie i adoracji Najświętszego Sakramentu. Warto dziś przytoczyć jej piękne słowa na ten temat: „Pan jest obecny w tabernakulum całym swoim bóstwem i człowieczeństwem. Jest tam nie ze względu na siebie, lecz ze względu na nas. Jest dlatego, że jego radością jest przebywanie wśród ludzi i dlatego że wie, iż bez względu na to, jacy jesteśmy, potrzebujemy Jego osobistej bliskości. W konsekwencji każdy, kto naturalnie myśli i czuje, odczuwa potrzebę przebywania w adoracji tak często i tak długo, jak może”.
Ważnym środkiem jej duchowego wzrostu była też medytacja słowa Bożego, z którego czerpała wskazówki dla rozwoju swojej wiary i miłości do Chrystusa. Z pewnością wiele razy słyszała tekst dzisiejszej Ewangelii o dziesięciu pannach, który przypomina nam, że zawsze trzeba czuwać i być przygotowanym na spotkanie z Panem, który z pewnością nadejdzie. Może się to dokonać w środku nocy czy w ciągu dnia, o dowolnej porze Pan może zapukać do naszych drzwi.
Ewangelia o dziesięciu pannach uczy nas, że nie wystarczy posiadać lampy, trzeba mieć też oliwę, która daje światło. Choć wydawało się, że wszystkie panny były przygotowane, życie pokazało, że tak nie jest. Można postawić pytanie, na czym polegała mądrość jednych panien, a głupota drugich? Owszem jedne miały zapas oliwy, a drugim jej zabrakło. Lecz czy chodziło tylko o samą oliwę? Okazuje się, że chodziło o oliwę w lampach, a więc o to, by lampy płonęły. Aby być przygotowanym, potrzebne było światło. Wiemy, że symbolika światła w Biblii jest bardzo bogata. Jezus nauczał: Wy jesteście światłem świata. (...) Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie (Mt 5, 14-16). Możemy znowu zapytać, czy chodziło tylko o dobre uczynki? W innym miejscu Jezus tak nauczał: Ja jestem światłością świata. Kto idzie za mną, nie będzie chodził w ciemności (J 8, 12). Te słowa Jezusa pokazują nam, że ważne jest jeszcze źródło i motyw naszych dobrych czynów. Światło naszych dobrych czynów winno być zapalone od Jezusowego światła, od Jego miłości i dobroci, od światła Jego Ewangelii. Tym sposobem przekonujemy się, że chodzi o światło żywej wiary. Jeśli podejmowane przez nas dobre czyny będą wypływać z naszej żywej wiary i miłości do Chrystusa, wtedy będą one prowadzić ludzi do oddawania chwały Ojcu, który jest w niebie. Taka właśnie jest pełnia mądrości.
Można chyba podsumować, że św. Teresa Benedykta od Krzyża okazała się panną niezwykle mądrą, która przez swoje ciekawe życie gromadziła oliwę do swojej lampy i zapaliła ją światłem Chrystusa, aby móc wejść wraz z Oblubieńcem na ucztę życia wiecznego.
Medytując dziś nad przykładem drogi życiowej i postawą Edyty Stein, pomyślmy też o naszej drodze wiary i bliskości z Chrystusem. Pan Jezus ciągle oczekuje na naszą odpowiedź wiary i miłości w czasie naszych codziennych zajęć, radości i zmartwień, które składają się na nasze życie. Jak podejmujemy to zadanie?
Kazania-homilie: Święto św. Teresy Benedykty od Krzyża,
dziewicy i męczennicy, patronki Europy
o. Marek Urban CSsR (czwartek, 09 sierponia 2012 roku, Rok B, II)
o. Tomasz Mular CSsR (piątek, 09 sierpnia 2013 roku, Rok C, I)
o. Andrzej Szorc CSsR (sobota, 09 sierpnia 2014 roku, Rok A, II)
o. Tomasz Jakubczak CSsR (niedziela, 09 sierpnia 2015 roku, Rok B, I – XIX niedziela zwykła)
o. Władysław Chaim CSsR (wtorek, 09 sierpnia 2016 roku, Rok C, II)
o. Jacek Burnus CSsR (środa, 09 sierpnia 2017 roku, Rok A, I)
o. Jacek Dembek CSsR (czwartek, 09 sierpnia 2018 roku, Rok B, II)
o. Edmund Kowalski CSsR (piątek, 09 sierpnia 2019 roku, Rok C, I)
o. Krzysztof Bieliński CSsR (piątek, 09 sierpnia 2019 roku, Rok C, I)
o. Adam Kośla CSsR (niedziela, 09 sierpnia 2020 roku, Rok A, II – XIX niedziela zwykła)
o. Sylwester Pactwa CSsR (poniedziałek, 09 sierpnia 2021 roku, Rok B, I)
o. Krzystof Dworak CSsR (wtorek, 09 sierpnia 2022 roku, Rok C, II)
o. Łukasz Baran CSsR (środa, 09 sierpnia 2023 roku, Rok A, I)
o. Sylwester Cabała CSsR (piątek, 09 sierpnia 2024 roku, Rok B, II)
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Warszawa
o. Sylwester Cabała CSsR