Środa, 12 marca 2025 roku, I tydzień Wielkiego Postu, Rok C, I
„Nawróćcie się do Boga waszego, On bowiem jest łaskawy i miłosierny”. W dzisiejszym Słowie Bożym, skierowanym do nas osobiście, dominuje „znak proroka Jonasza”. Radykalne nawrócenie mieszkańców i króla Niniwy sprowadziło miłosierdzie Boże na ich wielkie miasto-państwo. „Plemię przewrotne” nie uwierzyło Jezusowi Chrystusowi – Nowemu Jonaszowi, dlatego „ludzie z Niniwy powstaną na sądzie przeciw temu plemieniu i potępią je”. Jednak Bóg, łaskawy i miłosierny, uczyni inny wielki znak: „Syn Człowieczy umrze, zostanie pogrzebany, ale po trzech dniach zmartwychwstanie”.
„I uwierzyli mieszkańcy Niniwy Bogu i ogłosili post”. Znamy dobrze historię powołania Jonasza (znaczy „Gołąb”, syna Amittaja, z Gat ha-Chefer, dzisiejszego Meszhed, ok. 20 km od Tyberiady, żyjącego w czasach króla Jeroboama II, 782-753 przed Chr.) na proroka Pana. Kiedy Pan przemówił do Jonasza po raz pierwszy, ten uciekł na statku do Tarszisz (Tartessos), miasta portowego leżącego za Cieśniną Gibraltarską, będącego symbolem krańca ówcześnie znanego świata. Potem, za sprzeniewierzenie się misji prorockiej, został najpierw ukarany przez bogobojnych marynarzy i wrzucony do morza. Ale Pan ulitował się nad nim i „zesłał wielką rybę, aby połknęła Jonasza. I był Jonasz we wnętrznościach ryby trzy dni i trzy noce” (Jon 2, 1) – „znak Jonasza”. Tam dokonuje się radykalne i zbawienne nawrócenie. Jonasz, ponownie i cudownie ocalony, jak słyszeliśmy w pierwszym czytaniu, teraz wykonuje polecenie Pana. „Jonasz wstał i poszedł do Niniwy, jak powiedział Pan”.
Możemy dobrze zrozumieć bunt krnąbrnego proroka. Musi iść do miasta okupanta swojego narodu, aby odrobić stracony czas, to znaczy głosić trzydniowe rekolekcje wielkopostne („Niniwa była miastem bardzo rozległym – na trzy dni drogi”). Z tych niezbyt entuzjastycznych i wymownych mów rekolekcyjnych znamy tylko jedno zdanie: „Jeszcze czterdzieści dni, a Niniwa zostanie zburzona”. Jonasz, zapewne zbuntowany i niechętny wobec mieszkańców wroga i okupanta, nie wierzył w skuteczność swoich mizernych słów. A co na to jego adresaci? „I uwierzyli mieszkańcy Niniwy Bogu, ogłosili post i przyoblekli się w wory (pokutne) od najstarszego do najmłodszego”.
Należy podziwiać wielką wiarę Niniwitów, którzy przeszli ponad mizerię słów rekolekcjonisty i odczytali w nich prawdziwe Słowo Boże. Oni uwierzyli Bogu, ogłosili post i odwrócili się od złego postępowania. „I ulitował się Bóg nad niedolą, którą postanowił na nich sprowadzić, i nie zesłał jej”.
„Żaden znak nie będzie mu dany, prócz znaku Jonasza”. Podziwiamy wielką i konsekwentną wiarę mieszkańców oraz króla Niniwy, którzy pod nędzną i mierną powłoką słów zbuntowanego proroka Jonasza dostrzegli zbawcze Słowa Boga skierowane do nich. Oni uwierzyli i zostali ocaleni. „Pokolenie przewrotne”, które na co dzień widziało wielkie znaki dokonywane przez Jezusa, oczekiwanego od wieków Chrystusa – Emmanuela – „Boga z nami”, nie uwierzyło ani tym „codziennym” znakom (wskrzeszanie umarłych, uzdrawianie chorych, rozmnażanie chleba dla tysięcy zgłodniałych), ani słowom samego Boga: „Oto tu jest coś więcej niż Jonasz”.
Jezus Chrystus, Żywa Ikona Miłosiernego Boga Ojca, nie pozostawi jednak tego przewrotnego plemienia, ani nas – samym sobie, którzy nieraz niedowierzamy i nie podejmujemy dzieła nawrócenia. Zostanie nam dany wielki i niezaprzeczalny znak Nowego Jonasza: „ukrzyżowany, został umęczony i pogrzebany; i zmartwychwstał dnia trzeciego”.
Historia Jonasza i mieszkańców Niniwy to wyraźne wezwanie, abyśmy otworzyli nasze serca na Słowo Boże. Nawrócenie, nawet w obliczu własnych słabości, jest możliwe dzięki Bożemu miłosierdziu. Znak Jonasza, wypełniony przez śmierć i zmartwychwstanie Chrystusa, jest ostatecznym dowodem miłości Boga do człowieka. Nie odkładajmy nawrócenia na później – Bóg czeka na nas każdego dnia. Niech Wielki Post stanie się czasem odnowy ducha i prawdziwej przemiany serca.
Czy wiemy już, co czynić, aby ludzie z Niniwy, którzy powstaną na sądzie ostatecznym przeciw „plemieniu przewrotnemu” i potępią je, nie potępili – nie daj Boże – naszego pokolenia? Niech naszą codzienną modlitwą wielkopostną będą zatem słowa z Psalmu 51: „Zmiłuj się nade mną, Boże, w łaskawości swojej, w ogromie swej litości zgładź moją nieprawość. Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego”.
Kazania-homilie: Środa pierwszego tygodnia Wielkiego Postu
o. Jarosław Krawczyk CSsR (29 lutego 2012 roku, Rok B, II)
o. Andrzej Wodka CSsR (20 lutego 2013 roku, Rok C, I)
o. Piotr Andrukiewicz CSsR (12 marca 2014 roku, Rok A, II)
o. Jan Rzepiela CSsR senior (25 lutego 2015 roku, Rok B, I)
o. Marian Krakowski CSsR (17 lutego 2016 roku, Rok C, II)
o. Ryszard Hajduk CSsR (08 marca 2017 roku, Rok A, I)
o. Marcin Zubik CSsR (21 lutego 2018 roku, Rok B, II)
o. Łukasz Baran CSsR (13 marca 2019 roku, Rok C, I)
o. Zbigniew Bruzi CSsR (04 marca 2020 roku, Rok A, II – Święto św. Kazimierza, królewicza)
o. Wacław Zyskowski CSsR (24 lutego 2021 roku, Rok B, I )
o. Rafał Nowak CSsR (09 marca 2022 roku, Rok C, II)
o. Piotr Mazur CSsR (01 marca 2023 roku, Rok A, I)
o. Paweł Drobot CSsR (21 lutego 2024 roku, Rok B, II)
o. Edmund Kowalski CSsR (12 marca 2025 roku, Rok C, I)
Drukuj...
Profesor nadzwyczajny Istituto Superiore di Teologia Morale (antropologia filozoficzna – specjalność bioetyka), Accademia Alfonsiana,
obecnie wykładowca teologii moralnej (bioetyka) w Wyższym Seminarium Duchownym Redemptorystów – Kraków
o. Edmund Kowalski CSsR