Słowo Redemptor

Różaniec, 2017 – Idźcie i głoście! Z Maryją podejmuję powołanie do głoszenia Chrystusowej Ewangelii!

 

 

 

 

Rozważania różańcowe 2017

 

Idźcie i głoście!
 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Z Maryją podejmuję powołanie

do głoszenia Chrystusowej Ewangelii!

 

 

 

 

 

Tajemnice radosne:

Aby Chrystus narodził się w moim sercu!

 

 

 

Modlitwa wstępna:

Panie Jezu!

Wypełniając wolę swego Ojca, zstąpiłeś na ziemię, aby podać zbawienną dłoń człowiekowi błąkającemu się w ciemnościach grzechu.

Tę wspaniałą nowinę pragniemy rozważać wraz z Twoją Najświętszą Matką, która całkowicie poświęciła się Tobie. Chcemy od Niej uczyć się tego. Chcemy, abyś Ty, Panie, rodził się w naszych sercach i je przemieniał. Amen.

 

 

 

1. ZwiastowanieNie bój się!

 

Czy to widok Anioła, czy też wiadomość, którą Ci przekazał, sprawiły, że po prostu się bałaś, Maryjo?

Anioł musiał Cię uspokoić.

Ja też się boję różnych sytuacji. Boję się nawet tego, by Chrystus tak naprawdę, zajął najważniejsze miejsce w moim życiu.

 

Ale spróbuję, tak jak Ty, Matko!

Niech mi się stanie według Twego słowa!

 

 

 

2. Nawiedzenie Błogosławiona jesteś!

 

Jak wielką radość odczułaś, Maryjo, na widok swojej krewnej! Jak bardzo ona się ucieszyła, że po prostu do niej przyszłaś, że nie będzie sama w tak ważnym dla siebie momencie.

Śpiewałyście więc: Magnificat!

Ja też się cieszę, gdy uda mi się sprawić radość innym. Oni pewnie też czują się wtedy lepiej.

 

Biorąc z Ciebie, Matko, przykład, postaram się nieść radość moim bliźnim.

Wielkie rzeczy uczynił mi Wszechmocny!

 

 

 

3. NarodzeniePołożyła Go w żłobie!

 

Myślałaś tylko o jednym, Maryjo: aby Twoje Dzieciątko mogło się szczęśliwie urodzić. Nieważne było, gdzie i jak. Ważne, że Ty byłaś przy Nim i oddałaś Mu swoje serce.

To był Twój czas!

 

Pragnę również oddać Jezusowi do dyspozycji całe moje serce. Niech On je wypełni sobą, abym mógł nieść Go moim braciom i siostrom.

Chwała Bogu na wysokościach!

 

 

 

4. OfiarowaniePrzynieśli Je do Jerozolimy…

 

Wraz z Józefem, Maryjo, wiernie wypełniałaś przepisy Prawa. Ofiarowaliście swego pierworodnego Syna w świątyni. Panu Bogu należy składać ofiary, nawet gdy wiele kosztują. On jest tego godzien.

Wszystko przecież od Boga mamy i Jemu wszystko jest poświęcone.

 

Pragnę jeszcze bardziej należeć do Pana, by On mógł czynić ze mnie ZNAK.

Światło na oświecenie pogan!

 

 

 

 5. OdnalezienieChodzili co roku do Jeruzalem!

 

To był bardzo konkretny wyraz Waszej wiary, Maryjo. Pilnowaliście jako rodzina tej tradycji. Chodziliście do świątyni, aby dziękować za cuda, które Pan Bóg działał w Waszym życiu. Ale tym razem coś się wydarzyło:

Został Jezus w Jerozolimie!

 

Chcę, by moje zwyczaje religijne coraz bardziej zbliżały mnie do Pana Boga. Chcę zawsze chodzić w Jego obecności.

Powinienem być w tym, co należy do mojego Ojca!

 

 

 

Modlitwa końcowa:

Maryjo, moja Matko!

Przyjęłaś Jezusa w swoje życie. Oddałaś Mu do dyspozycji siebie. W ten sposób stałaś się pierwszą Uczennicą Pańską, która niosła Go innym.

Pomagaj mi, proszę, otwierać serce na przychodzącego Pana. Niech On narodzi się w nim i je wypełni. A wtedy i ja będę mógł zanosić Go moim braciom i siostrom. Amen.

 

 


 

 

Tajemnice światła:

Abym stał się uczniem Pana!

 

 

 

Modlitwa wstępna:

Panie Jezu!

Ty jesteś najlepszym nauczycielem. Zapraszasz mnie do swej szkoły. W niej czynisz ze mnie swego ucznia, który stanie się jak jego Mistrz. Chcesz, Panie, upodabniać mnie do siebie.

Proszę, niech rozważanie tajemnic światła, pomoże mi zrozumieć tę prawdę, iż potrzebuję Ciebie, potrzebuję Twojej szkoły, że tylko wtedy będę mógł iść i głosić Ewangelię.

Maryjo, moja Matko, bądź ze mną w szkole Jezusa!

 

 

 

1. Chrzest Pana Jezusa w Jordanie Przyszedł Jezus nad Jordan.

 

Panie Jezu!

Wraz z innymi stanąłeś w kolejce, by przyjąć chrzest od Jana. Byłeś bez grzechu, ale w ten sposób chciałeś pokazać, że bierzesz na siebie nasze grzechy, aby nas od nich uwolnić.

 

Chcę uczyć się od Ciebie tej sztuki. Muszę zrozumieć, że pójście do innych z Dobrą Nowiną wymaga najpierw ode mnie przyjęcia jej jako programu życia.

 

 

 


2. Cud w Kanie GalilejskiejA kiedy zabrakło wina…

 

Panie Jezu!

Zaproszono Cię na wesele i Ty tam poszedłeś. Po to zstąpiłeś na ziemię, aby dzielić nasze radości i smutki. Co więcej, już tam pokazujesz, że chcesz zaradzać naszym brakom i leczyć nasze słabości.

 

Chcę uczyć się od Ciebie, Panie, bycia z innymi i dla innych. Niech moja obecność pośród ludzi, pomaga im uwierzyć w Ciebie.

 

 

 

3. Pan Jezus głosi królestwo Boże i wzywa do nawrócenia…obchodził wszystkie miasta i wioski…
 

Panie Jezu!

Po latach spędzonych w ukryciu wyruszyłeś na palestyńskie drogi, by każdemu człowiekowi głosić Bożą miłość. Uzdrawiałeś chorych, wskrzeszałeś umarłych, wypędzałeś złe duchy. Ale również wzywałeś do nawrócenia, do radykalnego wyboru Pana Boga i odrzucenia zła.

 

Chcę uczyć się od Ciebie, Panie, trwania w ukryciu, na modlitwie, by następnie iść tam, gdzie mnie poślesz. Niech nie brakuje mi zapału i gorliwości.

 

 

 

4. Przemienienie na górze Tabor Przemienił się wobec nich…

 

Panie Jezu!

Wziąłeś ze sobą najbliższych uczniów i ukazałeś im rąbek swojej chwały. W ten sposób chciałeś umocnić ich wiarę przed czekającymi ich trudnościami.

 

Chcę wpatrywać się w Ciebie, Panie. Chcę trwać na adoracji, by coraz bardziej zachwycać się Tobą. Wtedy z jeszcze większym entuzjazmem będę mógł opowiadać innym o Tobie.

 

 

 

5. Ustanowienie Eucharystii Bierzcie i jedzcie… bierzcie i pijcie…

 

Panie Jezu!

Zaprosiłeś swych uczniów na niezwykłą ucztę: sam zastawiłeś stół, przygotowałeś Pokarm i Napój. I w nim zawarłeś swoją odwieczną i nieskończoną miłość. Tak bardzo nas ukochałeś!

 

Chcę uczyć się od Ciebie, Panie, że aby być Twoim wiarygodnym świadkiem, trzeba najpierw oddać wszystko i stać się wszystkim dla wszystkich.

 

 

 

Modlitwa końcowa:

Panie Jezu!

Dziękuję Ci, że nieustannie mnie pouczasz. Wybacz moją opieszałość i lenistwo. Pragnę, by Twoje światło padło na moje serce i pociągnęło mnie do Ciebie. Amen.

 

Maryjo, pierwsza Uczennico Pana! Pomagaj mi nieustannie. Amen.

 

 


 

 

Tajemnice bolesne

Abym umiał dzielić los Mistrza!

 

 

 

Modlitwa wstępna:

Kto chce iść za Mną… niech weźmie swój krzyż…

Tak mówiłeś, Panie, do swoich uczniów. Tak mówisz i do mnie. Proszę, niech rozważanie bolesnych tajemnic różańca, pomoże mi lepiej zrozumieć tę prawdę i pobudzi mnie do wierności Tobie nawet wtedy, gdy spotkają mnie trudności.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

1. Modlitwa w OgrójcuMódlcie się, abyście nie ulegli pokusie.

 

Przeraża mnie perspektywa cierpienia, trudności. Chciałbym od nich uciec. Chciałbym łatwą drogą przejść przez życie.

Ty, Panie Jezu, dzielisz mój los. Ale wskazujesz inne rozwiązanie: Nie moja wola, lecz Twoja, Ojcze, niech się stanie!

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

2. BiczowanieJezusa kazał ubiczować.

 

Jakże mnie boli, gdy ktoś źle o mnie mówi, gdy wyciąga na światło moje grzeszki. Jakże lepiej się czuję, gdy potrafię wykazać błędy innych. Nie zwracam uwagi, że może to być jak biczowanie.

Ty, Panie Jezu, przyjmujesz na siebie, każdy taki cios, który ktoś mi zadał i który ja zadałem innym. Pomóż mi zło dobrem zwyciężać.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

3. Cierniem ukoronowanie...wieniec z ciernia włożyli Mu na głowę.

 

Nie lubię być zabawką dla innych. Ale jakże mnie bawi, gdy naśmiewam się z drugiego człowieka.

Ty, Panie Jezu, pozwoliłeś szydzić z siebie, abym bardziej się przekonał, jak okrutną rzeczą jest bawić się kosztem innych. Ucz mnie stawać w obronie pogardzanych.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

4. Dźwiganie krzyża...odprowadzili Go na ukrzyżowanie.

 

Lubię żyć łatwo, wygodnie, przyjemnie. Uciekam od trudów, problemów, cierpienia. Odrzucam to, co można nazwać krzyżem.

A Ty, Panie Jezu, bierzesz cały mój krzyż na siebie. Niesiesz go wytrwale. Nawet gdy upadasz, podnosisz się, by iść dalej. Ucz mnie wierności zwłaszcza wtedy, gdy mój krzyż będzie wydawał się zbyt ciężki.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

5. Śmierć na krzyżu Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego.

 

Chcę żyć! Chcę brać życie pełnymi garściami. Nie chcę umierać! Iluż ludzi żyje tak, jakby śmierci nie było.

Ty, Panie Jezu, umierasz na krzyżu, oddajesz swoje życie w akcie największej miłości. Ucz mnie, że żyć w pełni można tylko wtedy, gdy kocha się do końca.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 

 

Modlitwa końcowa:

Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.

Ty, Panie Jezu, dajesz nam najlepszy przykład wierności do końca. My tak często ją tracimy. Ale chcemy wracać nieustannie do Ciebie. Chcemy trzymać się Ciebie, bo tylko z Tobą możemy wytrwać do końca.

 

Matko Bolesna – módl się za nami!

 

 


 

 

Tajemnice chwalebne

Abym osiągnął niebo!

 

 

 

Modlitwa wstępna:

Matko Najświętsza!

Nosiłaś w swym sercu wielkie pragnienia. Ale Pan Bóg przygotował dla Ciebie tak wielkie rzeczy, których sama nie przewidywałaś. Ty zgodziłaś się na to, a Pan obdarzył Cię chwałą nieba.

Bądź z nami w tajemnicach chwalebnych i otwieraj nasze serca na to, co Pan przygotował dla nas. Pomóż nam pokonać nasze obawy i całkowicie zdać się na Pana Boga.

 

 

 

1. Zmartwychwstanie Pana JezusaNie bójcie się!

 

Boję się tego, co nowe, czego nie znam. Boję się tego, co po śmierci.

Ale dlaczego mam się bać, skoro wierzę w Ciebie, Panie Jezu! Przecież to Ty z grobu uczyniłeś bramę życia wiecznego.

 

 

 

2. Wniebowstąpienie Pana JezusaPan Jezus został wzięty do nieba.

 

Patrzę w niebo i widzę tylko gwiazdy, jakąś ogromną przestrzeń. Może nawet mnie ona przytłacza.

Ale niebo to Ty, Panie Jezu! Jeśli żyję z Tobą, jestem w niebie.

 

 

 

3. Zesłanie Ducha Świętego On was wszystkiego nauczy.

 

Skończyłem różne szkoły, życie nieustannie daje mi lekcje. A ciągle tak niewiele pojmuję.

Ale przecież Ty, Panie Jezu, dałeś mi swego Ducha. Przyjdź do mnie, Duchu Święty!

 

 

 

4. Wniebowzięcie Matki BożejNiewiasta obleczona w słońce.

 

Łudzę się, że przyjemności tego świata zaspokoją moje największe pragnienia. Chciałbym często tylko brać.

A Ty, Panie Jezu, uczysz mnie, że biletem do nieba jest dawanie. Dawanie siebie innym!

 

 

 

5. Ukoronowanie Matki Bożej Na Jej głowie korona z gwiazd dwunastu.

 

Chcę panować w moim małym światku. Chcę mieć zawsze ostatnie zdanie.

A Ty, Panie Jezu, pokazujesz mi, że panować znaczy służyć. I za wzór dajesz mi swoją Matkę.

 

 

 

Modlitwa końcowa:

Matko moja najlepsza!

Chwytam się Twojej dłoni i proszę: prowadź mnie do nieba, do Twojego Syna. Bądź mi wzorem zasłuchania w Jego słowo i wprowadzania go w czyn.

Uczyń moje serce tak czułym, bym był wrażliwy na los moich braci i sióstr. Obym przez to pomagał im wytrwale podążać drogą do nieba.

 

Królowo różańca świętego – módl się za nami!

 

 

 

 

 

 

 


 

 

 

 

 

Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów– Elbląg

o. Zbigniew Bruzi CSsR

Powrót do strony głównej

Czytelnia

Polecamy