Środa, 21 marca 2018 roku, V tydzień Wielkiego Postu, Rok B, II

 

 

 

 

 

 

CZYTANIA

 

 

 

W dzisiejszej Ewangelii Jezus zarysowuje różnicę, jaka jest pomiędzy niewolnikiem a synem. Grzech wpędza człowieka w niewolę, tak że nie postępuje on już w wolności, lecz wystawiony jest na działania żądz, którym oddał panowanie nad sobą.

 

 

Może być tak, że człowiek wpada w sidła grzechu z braku roztropności czy też pod wpływem innych osób, jak choćby poprzez zgorszenie czy zdeprawowanie.

 

Może być tak, że grzeszy, ponieważ nie rozumie prawdziwej natury grzechu, że nie jest on jedynie jakimś jurydycznym przekroczeniem Bożego prawa, ale tragedią, odłączeniem się od źródła życia i poszukiwaniem tego życia tam, gdzie nigdzie go nie było. Każda rzeczywistość, która nie jest Bogiem, choćby była najpiękniejsza i oferowała jakąś „pełnię życia”, zawsze na końcu upokarza człowieka, czyni go swoim niewolnikiem.

 

Jezus mówi, że poprzez Niego, Syna, każdy grzesznik może otrzymać wolność i synowską relację z Ojcem.

 

 

Czas, który nam pozostał do celebrowania wielkich wydarzeń naszej wiary podczas Triduum Paschalnego, niech będzie wykorzystany przez nas do badania własnego serca. Czy jestem naprawdę wolny? A jeśli nie, to jak nazywa się ów „pan”, który mnie zniewala? Chcę mówić o tej niewoli Chrystusowi, aby wraz z Nim podczas tej „najświętszej nocy” przejść z niewoli do wolności, ze śmierci do życia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Drukuj...

Wychowawca i wykładowca teologii fundamentalnej i języka włoskiego w Wyższym Seminarium Duchownym
Redemptorystów w Tuchowie – Tuchów