Wtorek, 03 grudnia 2019 roku, I tydzień Adwentu, Rok A, II
Wspomnienie św. Franciszka Ksawerego, prezbitera
Szczęśliwe oczy, które widzą to, co wy widzicie. Bo powiadam wam: Wielu proroków i królów pragnęło ujrzeć to, co wy widzicie, a nie ujrzeli, i usłyszeć, co słyszycie, a nie usłyszeli... (por. Łk 10, 23-24).
Wielu proroków faktycznie pragnęło zobaczyć Boga na własne oczy, chciało spotkać się z Nim twarzą w twarz. Wiemy z lektury Pisma Świętego, że udało się to nielicznym. Mojżesz miał szczęście rozmawiać z Panem Bogiem twarzą w twarz, tak jak się rozmawia z przyjacielem (por. Wj 33, 11). Z kolei Izajasz przyznaje, że ujrzał Pana zasiadającego na wysokim i wyniosłym tronie, a tren Jego szaty wypełniał świątynię (por. Iz 6, 1), ale w tym przypadku mamy do czynienia raczej z prorocką wizją aniżeli z autentycznym spotkaniem. Także i prorok Amos twierdzi, że widział Pana stojącego nad ołtarzem (por. Am 9, 1). Prorok Eliasz potrafił rozpoznać przechodzącego Pana w szmerze łagodnego powiewu (por. 1 Krl 19 ,12). Jednak wielu innych proroków pragnęło Boga ujrzeć, ale nie było im to dane – nie było im dane ujrzeć tego, co my możemy oglądać.
Spotkanie z Bogiem przychodzącym do nas w Eucharystii jest spotkaniem z kochającym Ojcem, jest spotkaniem z Jezusem Chrystusem oddającym na ołtarzu swoje życie za nas. Możemy na własne oczy zobaczyć Boga, który pragnie ofiarować się nam w niewielkim kawałku białego chleba. „Nie dostrzegaj – zachęca św. Cyryl Jerozolimski – w chlebie i winie prostych i naturalnych elementów, ponieważ Pan sam wyraźnie powiedział, że są Jego Ciałem i Jego Krwią: potwierdza to wiara, chociaż zmysły sugerują ci coś innego” (Ecclesia de Eucharistia, 15). W Eucharystii Bóg jest obecny pośród nas. Kiedy kapłan wypowiada słowa: Oto Baranek Boży!, nie jest to tylko zgrabna formułka liturgiczna czy magiczne zaklęcie mające sprowadzić na ziemię Jezusa Chrystusa. On tutaj jest! On staje pośród nas! On pragnie dzielić się z nam swoim bóstwem. Kiedy więc kapłan wypowiada te słowa: Oto Baranek Boży!, unosząc Hostię ku górze, ukazuje nam samego Boga, którego możemy zobaczyć nie tylko oczyma duszy.
Eucharystia nie pokazuje nam jedynie Jezusa, ale ona włącza nas w Jego akt ofiarniczy. Poprzez Eucharystię „obraz zaślubin Boga z Izraelem staje się rzeczywistością w sposób niepojęty: to co było przebywaniem przed Bogiem, teraz, poprzez udział w Ofierze Jezusa, uczestnictwo w Jego Ciele i Jego Krwi, staje się zjednoczeniem (Deus caritas est, 13). Bóg nie tylko staje się dla nas widoczny, ale daje nam też udział w swoim posłannictwie, w misji, którą jako Jego uczniowie, mamy każdego dnia realizować.
Dzięki Eucharystii widzimy i poznajemy Boga. Można by powiedzieć – cytując proroka Izajasza – że przez Eucharystię, która jest znakiem królestwa Bożego i przedsmakiem rzeczywistości nieba, świat napełnia się znajomością Pana, na kształt wód, które przepełniają morze (por. Iz 11, 9). Świadomi tego, jak wielkiej łaski dostępujemy, przystępując do ołtarza Pańskiego, obyśmy jak najczęściej chcieli doświadczać Jego obecności w sakramencie Eucharystii.
Drukuj...
Sekretarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów – Warszawa
o. Arkadiusz Buszka CSsR