Wtorek, 01 grudnia 2020 roku, I tydzień Adwentu, Rok B, I
Szczęśliwe oczy wasze, że widzą to, co wy widzicie... (Łk 10, 23)
Wzrok i słuch są to dary, które mają nas prowadzić przez życie. Ileż to razy zdarzyło się nam, że byliśmy świadkami jakiegoś wydarzenia, które ktoś potem opisywał zupełnie inaczej. I jakie było nasze zdziwienie, kiedy ta osoba albo dostrzegła to, czego myśmy nie widzieli, albo nie dostrzegła tego, co dla nas wydało się ważne. Można patrzeć, a nie widzieć, można słuchać, a nie słyszeć. Odnosi się to nie tylko do tego, co postrzegamy na zewnątrz, ale także do naszego życia duchowego. Sto razy jesteśmy głusi i ślepi na to, co nam przedstawia sam Pan Bóg. Udajemy, że nie widzimy i nie słyszymy, bo tak jest nam wygodnie. Bóg zaprasza nas do tego, aby być wrażliwym na znaki czasu. Bóg daje nam zmysły do tego, byśmy jeszcze bardziej rozkochali się w Nim i chcieli iść Jego drogą.
Kiedy Abram dostał nowe imię – „Abraham”, otrzymał jakby bonus. Dodatkowa litera „h” może oznaczać także liczbę pięć. To pięć dodatkowych zmysłów, w tym: otwarte oczy, otwarte serce i światły umysł skierowany na to, by słuchać Pana Boga, by Go rozumieć.
Każde nasze uczestnictwo we Mszy Świętej, każde nasze spotkanie z Jezusem w kościele powoduje, że doświadczamy Go w wielu wymiarach. To nie tylko zapach kadzidła, piękna muzyka organowa, a czasem i zimny kościół, ale przede wszystkim doświadczenie obecności wspólnoty, w której centrum jest sam Jezus. To prawda, że w tym roku większość z nas nie mogła chodzić jak zwykle do swojego parafialnego kościoła ze względu na pandemię. Niemało osób z tego powodu cierpiało i cierpi nadal. Jednak dla wielu pandemia stała się wymówką, kolejnym powodem, by odejść od Jezusa, by omijać tę ścieżkę, która prowadzi nas na spotkanie z Bogiem.
O słuch i wzrok trzeba dbać. To, czym się karmimy, ma ogromny wpływ na to, jacy jesteśmy. To, czego słuchamy, co oglądamy i czytamy, kształtuje naszą świadomość i nasze serce. Często wiemy, że coś nas prowadzi do grzechu, a mimo to jesteśmy od tego uzależnieni, szukamy tego. To prawda, że to, czym się fascynujemy, zmienia nasze spojrzenie na siebie samych i na innych. To z kolei sprawia, że tracimy zdolność autokrytycyzmu i zaczynamy wytykać innym to, co nas denerwuje w nas samych. Stajemy się ślepi i nie widzimy tego, co piękne.
Pierwsze czytanie z Księgi Izajasza zapowiada nam przyjście króla Dawida, który był synem Jessego. Wraz z tą zapowiedzią dana jest obietnica, że to właśnie na Nim spocznie duch Pański, duch mądrości i rozumu, duch rady i męstwa, duch wiedzy i bojaźni Pańskiej (Iz 11, 2). Mowa tu o darach Ducha Świętego, które otrzymujemy w czasie sakramentu bierzmowania. Nie tylko Dawid jest zaproszony do działania zgodnie z Duchem Pańskim. Każdy z nas jest zaproszony, by nie wyrokować z pozorów i pogłosek, by sprawiedliwość była nam pasem na biodrach, a wierność przepasaniem lędźwi. Nie czekajmy, aż ktoś zrobi to za nas, zacznijmy zmieniać świat od siebie. Papież Franciszek daje nam konkretną wskazówkę: „Nie marnujmy życia, myśląc tylko o sobie”.
Kazania-homilie: Wtorek pierwszego tygodnia Adwentu
o. Mariusz Więckiewicz CSsR (29 listopada 2011 roku, Rok B, II)
o. Marcin Zubik CSsR (04 grudnia 2012 roku, Rok C, I)
o. Marian Krakowski CSsR (03 grudnia 2013 roku, Rok A, II)
o. Stanisław Mróz CSsR (02 grudnia 2014 roku, Rok B, I)
br. diakon Tomasz Mikołajczyk CSsR (01 grudnia 2015 roku, Rok C, II)
o. Edmund Kowalski CSsR (29 listopada 2016 roku, Rok A, I)
o. Andrzej Makowski CSsR (05 grudnia 2017 roku, Rok B, II)
o. Wacław Zyskowski CSsR (04 grudnia 2018 roku, Rok C, I)
o. Arkadiusz Buszka CSsR (03 grudnia 2019 roku, Rok A, II)
o. Andrzej Kukła CSsR (01 grudnia 2020 roku, Rok B, I )
Drukuj...
Misjonarz Prowincji Warszawskiej Redemptorystów, sędzia Sądu Metropolitalnego w Krakowie, wykładowca prawa kanoniczego w
Wyższym Seminarium Duchownym w Tuchowie i DIRECOM Lugano (Szwajcaria) – Warszawa Warszawa
o. Andrzej Kukła CSsR