Sobota, 19 grudnia 2020 roku, III tydzień Adwentu, Rok B, I
Cudowne działanie Boga
Rodzice, którzy spodziewają się dziecka, wiedzą najlepiej, co znaczy radość oczekiwania na jego narodziny. Jednak coraz więcej par małżeńskich nie może począć nowego życia. Tylko oni mają świadomość, jaką tragedią jest przedłużające się czekanie, słabnąca z każdym dniem nadzieja przechodząca w bunt lub rezygnację. Ci jednak, którzy po długim oczekiwaniu zostają obdarowani darem rodzicielstwa, mówią: „To cud”. Rozumieją, dlaczego o kobiecie oczekującej dziecka mówiło się, że jest w „stanie błogosławionym” lub „przy nadziei”.
Dzisiejsze czytanie z Księgi Sędziów ukazuje nam historię takiego długo oczekiwanego dziecka – Samsona, który miał wybawić Izraelitów od prześladowań Filistynów. Już sam sposób jego przyjścia na świat pokazuje, że należy do Bożych wybrańców. Narodził się bowiem z kobiety, która uważana była za niepłodną. Ewangelista św. Łukasz również opisuje przyjście na świat dziecka z niepłodnej matki – Jana Chrzciciela. Jego narodziny poprzedzone są z kolei szczególnym znakiem. Kapłanowi Zachariaszowi, który ma zostać ojcem, trudno było uwierzyć, dlatego zostaje odjęta mu mowa aż do chwili narodzin syna.
Warto pamiętać, że już w najbardziej odległych dziejach Starego Przymierza Bóg okazuje swoją moc, wyzwalając rozmaite kobiety z ciężaru niepłodności, a tym samym przygotowuje dziewicze poczęcie Jezusa jako wydarzenie zbawcze. Te cudowne wydarzenia jednoznacznie potwierdzają, że nie jest niemożliwe, aby za sprawą działania ludzkiego został przekroczony porządek naturalnych ograniczeń, na które człowiek napotyka. To jednak, co jest przeszkodą dla człowieka, nie jest przeszkodą dla Boga – Bóg nie jest związany z prawami przyrody, ale jest ich Panem, i dlatego działając ponad nimi, okazuje swoją wyjątkową moc. Cudowne narodziny Samsona i Jana Chrzciciela przygotowują i potwierdzają, że jest możliwe także cudowne poczęcie Jezusa – to poczęcie, które wpisuje się w początkowy moment dziejów Mesjasza w naszym świecie, przynosząc nam zbawienie. Te znaki mają nam pokazać, o ile większy jest Jezus, który nie rodzi się, jak inni wybrańcy Boży, z niepłodnej pary małżeńskiej, ale jako Syn Boży przychodzi na świat z Dziewicy. To są konkretne i wymowne manifestacje „potęgi Pana”, o których mówi psalm responsoryjny. „Chwała Pana” objawia się w takich właśnie wydarzeniach, decydując o ich znaczeniu zbawczym i wyjątkowej wymowie teologicznej. To wszystko potwierdza, że Bóg rzeczywiście, przekraczając wszystkie ograniczenia, działa na rzecz człowieka i działa skutecznie. Sprawą nadrzędną jest zbawienie człowieka i wprowadzenie go na drogę prowadzącą do Boga.
Dla wielu współczesnych Bóg i sprawy dotyczące życia religijnego przestają mieć znaczenie. Boże Narodzenie bez wspominania narodzin Boga to smutny obraz współczesnych „magicznych świąt”. Jednak te same osoby, które z taką ignorancją odnoszą się do rzeczywistości życia religijnego, wcale nie są obojętne na sprawy duchowe. Każdy bowiem człowiek ma potrzeby duchowe. Każdy z nas jest ciałem i duszą. W różny sposób można zaspokajać potrzeby swego ciała. Różnie także można odpowiadać na wołanie duszy. Nasze czasy doskonale to obrazują. Wiele osób publicznie odżegnuje się od wiary otrzymanej na chrzcie świętym, gdyż uważają się za ludzi oświeconych, którzy „nie wierzą w jakieś zabobony”. Drwią z cudów, wyśmiewają dziewicze poczęcie Pana Jezusa, wcielenie Syna Bożego, znaki i cuda dokonane przez Chrystusa oraz Jego zwycięstwo nad śmiercią, piekłem i szatanem. Modlitwę uważają za śmieszną i nieracjonalną. Słowa Pisma Świętego mają być sposobem manipulacji wiernymi przez Kościół. Boże przykazania uważają za gwałt na ich wolności, a nauka moralna Pana Jezusa zawarta w Ewangelii jest niedzisiejsza.
Jednocześnie ci sami, którzy tak wyśmiewają Jezusa Chrystusa, Kościół i Ewangelię, z coraz większym zaangażowaniem korzystają z usług wróżek. Horoskopy, wróżbici, jasnowidze mają coraz więcej odbiorców. Ludzie odrzucający Kościół i naukę Ewangelii wierzą w coraz mniej racjonalne rzeczy. Talizmany i amulety na szczęście, nauki dalekowschodnich przewodników duchowych, będące największą mądrością, figurki bóstw mające zapewnić powodzenie w domu, miłości czy interesach. Człowiek odchodzący od Jezusa Chrystusa i racjonalności Dobrej Nowiny karmi swoją duszę wierzeniami w różne bożki i nieracjonalne zaklęcia. Odrzucana jest Ewangelia, gdyż opisuje wydarzenia, które po ludzku wydawały się niewykonalne. Wiarę zaś daje się wierzeniom i zabobonom, które nie tylko są niebezpieczne dla ludzkiej duszy, lecz nadto jeszcze są w ogóle nieracjonalne.
Zbliża się Boże Narodzenie, a nie „magiczne święta”. Adwent to prostowanie swych życiowych dróg do Boga i drugiego człowieka. Nadchodzące dni będą wyjątkowe, nie tylko poprzez ograniczenia spowodowane pandemią czy przez prezenty i wyszukane dekoracje, a poprzez stan łaski uświęcającej w naszych sercach oraz pokój i miłość, które wniesiemy do domu w przyjętej Komunii świętej. Wiara w Jezusa Chrystusa i prawdziwy udział w życiu Kościoła to nie przestarzała, zabobonna tradycja, lecz czerpanie życiowych sił od Stwórcy nieba i ziemi, dla którego nie ma rzeczy niemożliwych. Oczekujmy Go więc z niecierpliwością
Kazania-homilie: 19 grudnia
o. Kazimierz Fryzeł CSsR (19 grudnia 2011 roku, Rok B, II – Poniedziałek czwartego tygodnia Adwentu)
o. Ryszard Hajduk CSsR (19 grudnia 2012 roku, Rok C, I – Środa trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Marian Krakowski CSsR (19 grudnia 2013 roku, Rok A, II – Czwartek trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Stanisław Mróz CSsR (19 grudnia 2014 roku, Rok B, I – Piątek trzeciego tygodnia Adwentu)
br. diakon Stanisław Paprocki CSsR (19 grudnia 2015 roku, Rok C, II – Sobota trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Krzysztof Szczygło CSsR (19 grudnia 2016 roku, Rok A, I – Poniedziałek czwartego tygodnia Adwentu)
o. Mariusz Mazurkiewicz CSsR (19 grudnia 2017 roku, Rok B, II – Wtorek trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Stanisław Paprocki CSsR (19 grudnia 2018 roku, Rok C, I – Środa trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Andrzej Makowski CSsR (19 grudnia 2019 roku, Rok A, II – Czwartek trzeciego tygodnia Adwentu)
o. Andrzej Makowski CSsR (19 grudnia 2020 roku, Rok B, I – Sobota trzeciego tygodnia Adwentu)
Drukuj...
Przełożony domu zakonnego, prefekt Tirocinium Pastoralnego Prowincji Warszawskiej Redemptorystów, wykładowca homiletyki
w Wyższym Seminarium Duchownym Redemptorystów w Tuchowie oraz w Wyższym Seminarium Duchownym Zakonu Paulinów w Krakowie – Lublin
o. Andrzej Makowski CSsR