W Święto Najświętszej Rodziny dziękujmy, że nasze Rodziny żyją czasach i w tym miejscu świata pokoju gdzie wojny i przemoc są już przeszłością. Cóż to za błogosławieństwo żyć w pokoju i rodzinnej harmonii.
„Syn Boży stał się małym, by nas uczynić wielkimi; oddał się nam, abyśmy my oddali się Jemu; przyszedł okazać nam swoją miłość, abyśmy odpowiedzieli Mu naszą miłością. Przyjmijmy Go więc z miłością, kochajmy Go i uciekajmy się do Niego we wszystkich naszych potrzebach. Jeśli chcemy światła, On przyszedł, aby nas oświecić. Jeśli chcemy siły, On przyszedł, aby nas umocnić. Jeśli chcemy przebaczenia i zbawienia, On przyszedł, aby nam przebaczyć i nas zbawić”. św. Alfons Maria de Liguori
Święto Chrztu Pańskiego jest doskonałą okazją do składania radosnego dziękczynienia Bogu w Trójcy Jedynemu i naszym Rodzicom, i Rodzicom chrzestnym, za ten wielki dar, którym zostaliśmy obdarzeni. Należałoby sobie życzyć, abyśmy wszyscy ochrzczeni znali datę naszego Chrztu Świętego i odnawiali nasze przyrzeczenia chrzcielne w tym właśnie dniu, a przynajmniej podczas świętowania Chrztu Pana naszego Jezusa Chrystusa – Jedynego Odkupiciela człowieka.
Chciejmy otworzyć nasze serca, nasze życie, rodziny, małżeństwa Jezusowi! On – jak mówi do nas Słowo Boże, przez usta proroka Izajasza: „… jest światłością …, aby zbawienie Boga dotarło aż do krańców ziemi”. Dlatego, też: „Nie będzie wołał ni podnosił głosu. Nie da słyszeć krzyku swego na dworze. Nie złamie trzciny nadłamanej. Nie zgasi knotka o nikłym płomyku”. Jezus pragnie wkroczyć w nasze serca, w nasze życie, rodziny, małżeństwa dla: „… podźwignięcia … i sprowadzenia …”, byśmy dzięki temu „… zostali uświęceni w Jezusie Chrystusie i powołani do świętości wespół ze wszystkimi, którzy na każdym miejscu wzywają imienia Pana naszego Jezusa Chrystusa, ich i naszego Pana”.
Dag Hammarskjold, kiedy był sekretarzem Narodów Zjednoczonych napisał: „moim przeznaczeniem jest być użytym zgodnie z wolą Bożą”. Wybór na sekretarza ONZ odczytał jak swoje nowe życiowe wyzwanie, powołanie od ludzi ale i od Boga.
W ciągu wieków, Święto Ofiarowania Pańskiego traktowane było jako święto Maryjne. Dlatego też, Święto Ofiarowania Pańskiego, które dzisiaj obchodzimy jest w tradycji polskiej nazywane Świętem Matki Bożej Gromnicznej, zapewne z tej racji, że dziś przynosimy do świątyń zapalone świece zwane gromnicami.
Zadaniem chrześcijanina (człowieka wierzącego) jest przemieniać świat zgodnie z wymaganiami Jezusa i Ewangelii. W Liturgii Słowa dzisiejszej Niedzieli Jezus wzywa nas, abyśmy byli solą ziemi i światłem świata. Będziemy tacy tylko wtedy, gdy dobrymi czynami jak zdrową solą będziemy dodawać smaku naszemu życiu i światłem przychodzącym od Boga będziemy rozjaśniać mroki naszej ziemskiej wędrówki. W ten sposób poprzez swoje czyny, swoje bycie światłem i solą możemy pomagać innym ludziom zobaczyć Ojca, doświadczyć Jego dobroci i przyjść do Niego.
Nazwać kogoś hipokrytą, albo powiedzieć komuś, że jesteś faryzeuszem to prawie to samo. Generalnie znaczenie tych słów jest pejoratywne, kojarzy się z czymś złym.Faryzeusze, byli ludźmi, którzy postępowali zgodnie z prawem, robili to, co należało robić – płacili swoje podatki, przestrzegali swoje religijne rytuały i byli przywódcami w swoich wspólnotach.Mimo to, słyszeliśmy, co powiedział Jezus: „Jeśli wasza sprawiedliwość nie będzie większa niż uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do królestwa niebieskiego”. Widocznie bycie dobrym nie jest dość dobre.
Prośmy Jezusa przychodzącego w Eucharystii, który, kieruje do nas swoje Słowo jakże dzisiaj wymagające i karmi nas swoim Ciałem o serce pełne miłości. Niech przemienia nas moc Ducha Świętego i uzdalnia do postępowania jak Bóg.
Dlaczego chrześcijanin może powiedzieć, że Bóg się o wszystko zatroszczy? Bo sam On zapewnia o tym. Bóg dzisiaj poprzez swoje słowo zapewnia cię, że czuwa nad tobą. Piękne są słowa proroka Izajasza:Choćby nawet matka zapomniała o swym niemowlęciu, Ja nie zapomnę o tobie!