Pokusy, surowy egzaminator naszej moralności… – nowy cykl rozważań na Nieustanną Nowennę do Matki Bożej Nieustającej Pomocy
Dwaj uczniowie usłyszeli, jak mówił, i poszli za Jezusem. ... Jezus odwróciwszy się i ujrzawszy, że oni idą za Nim, rzekł do nich: «Czego szukacie?». ... Po spotkaniu Jezusa historia życia Andrzeja i Jana, a także Piotra już nie będzie taka sama jak przedtem. Zaczyna się ich wielka przygoda, gdzie nie zabraknie cudów, pięknych doświadczeń, ale i krzyża, cierpień, a w końcu oddania życia męczeńską śmiercią.
…każdego z nas, Bóg powołuje, abyśmy wypełnili swoje życiowe zadanie. Ilu jest ludzi, tyle jest powołań, tyle jest życiowych zadań. Nasze życie na tej ziemi to nie przypadek, ale to wielki dar Boży. I dlatego każde życie ludzkie trzeba szanować, od poczęcia aż do naturalnej śmierci. ... Tylko Pan Bóg, mimo ludzkich słabości, potrafi nadać prawdziwy sens i wartość naszemu życiu. Każda Eucharystia staje się uprzywilejowanym miejscem udzielania pozytywnej odpowiedzi na nasze powołanie. Życie jest jedno, można je przegrać, ale można je wygrać! Tego uczą dzisiejsi rybacy, którzy stali się apostołami Jezusa!
W Ewangelii według św. Marka pierwszym cudem, który czyni Jezus, jest uwolnienie człowieka od złego ducha, ostatnim zaś uzdrowienie niewidomego. Zły duch i człowiek duchowo ślepy to wrogowie królestwa Bożego. Więc przejrzyj i odrzuć grzech, stań się prorokiem, który ogłasza królestwo Boże i buduje je, bo i Ciebie powołał Bóg.
Choroba, cierpienie i śmierć, są częścią naszego życia. Sam Jezus doświadczał przytłaczającej mocy bólu i cierpienia zarówno duchowego, jak i fizycznego, gdy został niesprawiedliwie skazany na śmierć, a następnie ukrzyżowany. Jego oprawcy szydzili z Niego i wystawiali Go na próbę, aby – dając im w ich mniemaniu dowód swojej boskości – zbawił siebie samego, aby zszedł z krzyża. On jednak tego nie uczynił.
Jako chrześcijanie, katolicy, w każdą niedzielę trochę czasu poświęcamy Bogu. Chcemy się z Nim spotkać, by usłyszeć słowo do nas skierowane i by skorzystać z Uczty dla nas przygotowanej. Dziś Światowy Dzień Chorego i w wielu kościołach odbywają się specjalne spotkania dla chorych. Kościół chce przygarnąć tych, co cierpią zarówno na ciele, jak i na duszy.
Wydaje mi się, że w misterium (tajemnicy) dzisiejszego dnia nawet najbardziej gorliwi katolicy nie zdołają się odnaleźć czy też w ogóle zrozumieć, co uroczyście przeżywają. Niepodważalną prawdą jest, że Bóg zawsze był, jest i będzie JEDEN. Więc jak zrozumieć tak po ludzku ten dogmat (prawdę), w której przecież uczestniczymy? Pewną pomocą może być dla nas żyjący w IV wieku św. Patryk, „apostoł Irlandii”. Ten mądry i święty misjonarz wobec poszukujących prawdziwego Boga, tłumacząc tę trudną do zrozumienia prawdę wiary chrześcijańskiej, posłużył się listkiem koniczyny. Pokazał trzy oddzielne liście koniczyny, które łączą się w jednej łodydze. W ten bardzo prosty sposób chciał wytłumaczyć swoim słuchaczom tę tajemniczą prawdę wiary.
To szabat został ustanowiony dla człowieka, a nie człowiek dla szabatu. Zatem Syn Człowieczy jest panem szabatu (Mk 2, 27-28). W ten sposób Jezus stara się umieścić wszystko na swoim miejscu i wszystkiemu nadać właściwą mu wartość. Nie tylko o tym mówi, ale potwierdza to uzdrowieniem człowieka z uschłą ręką, czego dokonuje w dniu szabatu. Pokazuje dzięki temu, że przykazania i przepisy są ustanowione dla naszego dobra, one mają nam służyć, abyśmy żyjąc na ziemi, bezpiecznie dotarli do celu. ... My jako chrześcijanie „świętujemy niedzielę, aby wspominać chwalebne zmartwychwstanie naszego Pana Jezusa Chrystusa nie tylko w dzień Wielkanocy, ale każdego tygodnia” – jak pisał na początku V w. papież Innocenty I.
W orędziu na tegoroczny Światowy Dzień Środków Społecznego Przekazu papież Franciszek zwracał uwagę, że „w sytuacji coraz szybszej komunikacji oraz w obrębie systemu cyfrowego jesteśmy świadkami zjawiska «fałszywych wiadomości», tak zwanych fake news”, czyli „bezpodstawnych informacji, opartych na nieistniejących lub zniekształconych danych i zmierzających do oszukania, a nawet manipulowania czytelnikiem”. W ten sposób takie informacje przeciwstawiają się prawdzie, której celem jest wyzwolenie z fałszu, promocja dobra, dojrzałej refleksji, konstruktywnego dialogu i pożytecznej działalności. W tym kontekście również i słowo Boże, będące ze swojej natury słowem prawdy, która wyzwala i oświeca (J 8, 32), spotyka nieustanne opory. To opory ze strony szatana, który – jak napisał we wspomnianym orędziu papież Franciszek – „u zarania ludzkości stał się twórcą pierwszego fake newsa (por. Rdz 3, 1-15)”.
Z czym porównamy królestwo Boże? […] Jest ono jak ziarnko gorczycy; gdy się je wsiewa w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi. Lecz wsiane, wyrasta i staje się większe od innych jarzyn; wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki podniebne gnieżdżą się w jego cieniu (Mk 4, 30-32).