Liturgia Słowa dzisiejszej Mszy Św. podsuwa nam temat świętości, wskazując, że można ją osiągnąć przez zachowywanie przykazań Bożych.Boże Słowo zawarte w przykazaniach jest tym, co daje życie wieczne. Postępując według przykazań Bożych, zapewniamy sobie to, że: „słowa ust naszych i myśli naszych serc będą dobre i znajdą uznanie przed Panem, który jest naszą Opoką i naszym Zbawicielem”.
Modlitwa jest jednym ze składników wielkopostnej pokuty. Trzeba więc dbać o to, aby jej nigdy nie zabrakło w naszym życiu, a zwłaszcza w czasie Wielkiego Postu. Nasza modlitwa ma być prosta i szczera. Ma być wołaniem dziecka do kochającego Ojca.Bóg nie żąda od nas długotrwałych błagań i niekończących się westchnień, ale domaga się pełnych zaufania i miłości prostych próśb.
Bogu nie zależy na tym, by człowieka natychmiast karać, gdy upadnie, lecz cierpliwie czeka na jego nawrócenie i pokutę.Postawy takiej zabrakło niestety współczesnym Jezusowi ludziom, którzy nie chcieli przyjąć i zrozumieć Jezusowego nawoływania do nawrócenia i zmiany życia.
Pan Jezus zachęca nas do ufnej modlitwy, ponieważ Bóg jest najlepszym naszym Ojcem i chce nam dawać tylko dobre dary! Aby tę prawdę mocniej zaakcentować, mówi, że skoro żaden z ojców ziemskich nie poda swoim dzieciom czegoś, co mogłoby im zaszkodzić, to tym bardziej nie uczyni tego Bóg, nasz najlepszy Ojciec!
Bóg jest obfity w swoim przebaczaniu, ale przez Jezusa domaga się od nas również podobnej postawy w stosunku do tych, którzy przeciw nam zawinili.Pan Jezus przestrzega nas przed chowaniem w sercu urazów i pretensji wobec naszych bliźnich. Stwierdza, że w przeciwnym razie ani nasze modlitwy nie zostaną wysłuchane, ani nasze ofiary nie zostaną przyjęte przez Boga.
Pan Jezus od swoich wyznawców domaga się jednak często postaw wręcz heroicznych.Świadczy o tym fragment odczytanej dzisiaj Ewangelii. Pan Jezus żąda od swoich uczniów miłowania nieprzyjaciół, czyli tych wszystkich, którzy nas nie tylko nie kochają, lecz wręcz nienawidzą.
Dzisiejsza Ewangelia mówi, że spojrzenie w niebo nie jest bynajmniej łatwą, albo bezwartościową pociechą; odwrotnie, jest to pociecha pełnowartościowa, ale bardzo trudna, jeśli rozumie się ją właściwie.Niebo to coś, co pozwala nam żyć owocnie i sensownie na ziemi. Ten, kto żyje na ziemi, patrząc zarazem w niebo, nie jest jakimś fantastą, „fikcjonerem”, marzycielem. Nie ignoruje on cierpienia i nędzy tego świata, ale je przemienia, biorąc je na siebie tak jak jego Mistrz
Każdy z nas doświadcza dobroci i miłosierdzia od Boga, szczególnie w sakramencie pokuty i Eucharystii. Niech doświadczenie miłości Bożej uzdalnia nas do czynienia miłości wobec naszych bliźnich.
Jezus zwraca też uwagę, że wobec Boga wszyscy są równi.Tej równości uczy nas Eucharystia, podczas której uświadamiamy sobie, że Bóg dla każdego człowieka bez wyjątku umarł na krzyżu oraz pozostał w Chlebie eucharystycznym, abyśmy mogli uczyć się od Niego pokory.
Prośba o mądrość… Będąc jeszcze młodym, zanim zacząłem podróżować, szukałem jawnie mądrości w modlitwie. U bram świątyni prosiłem o nią i aż do końca szukać jej będę. (Syr 51, 13)