Dzisiejsza liturgia zwraca naszą uwagę na osobę świętej Marii Magdaleny, która od momentu spotkania w swoim życiu Jezusa Chrystusa, nie tylko zmienia swoje życie, ale także odkrywa drogę, która prowadzi do Boga i na której to sam Bóg ja poszukuje. Dlatego mówimy i piszemy o niej, ze nazywana jest patronka dobrej przemiany, a za św. Grzegorzem Wielkim powtarzamy, że jest „świadkiem Bożego miłosierdzia”.
Brygida może stać się dla współczesnych kobiet zachętą do odgrywania pierwszorzędnej roli w społeczeństwie, które będzie otaczać szacunkiem ich godność i pozwoli im na równi z mężczyznami brać udział w wypełnianiu Bożego planu w odniesieniu do ludzkości – pisał w 2002 r. papież Jan Paweł II w specjalnym przesłaniu do przełożonej generalnej Zakonu Najświętszego Zbawiciela Świętej Brygidy, matki Tekli Famiglietti z okazji rozpoczęcia uroczystości 700. rocznicy urodzin św. Brygidy.
Możemy powiedzieć, patrząc na postać św. Jakuba, że droga nie tylko zewnętrzna, ale przede wszystkim wewnętrzna – od Góry Przemienia do góry konania, symbolizuje całe pielgrzymowanie życia chrześcijańskiego, pośród prześladowań i pocieszenia ze strony Boga. Postępując za Jezusem jak św. Jakub, wiemy, że nawet w chwilach trudnych idziemy właściwą drogą.
W Kościołach Wschodnich święto Przemienienia obchodzone było już w VI wieku. Na Zachodzie pierwsze wzmianki o tym święcie pochodzą z VII i VIII wieku, w Polsce z XI wieku. W 1457 r. papież Kalikst III, jako wyraz wdzięczności za zwycięstwo nad Turkami, odniesione 6 sierpnia 1456 r. pod Belgradem, wprowadził je do liturgii całego Kościoła katolickiego. Dzisiejsze święto przypomina nam, że Jezus może w każdej chwili odmienić nasze życie i nadać mu właściwy sens, jeśli pójdziemy za Nim.
Kiedy w 1999 roku papież Jan Paweł II ogłaszał św. Teresę Benedyktę do Krzyża jedną ze współpatronek Europy (obok św. Brygidy Szwedzkiej i św. Katarzyny ze Sieny), powiedział, że jest ona „symbolem dramatów Europy bieżącego stulecia” (Jan Paweł II, List apostolski motu proprio ogłaszający św. Brygidę Szwedzką, św. Katarzynę ze Sieny i św. Teresę Benedyktę od Krzyża Współpatronkami Europy, 1 stycznia 1999). Nie trzeba nam było długo czekać, aby doświadczyć również w obecnej dobie nowych dramatów wojennej inwazji, które nie tylko niszczą Ukrainę jako niezależne państwo, siejąc śmierć, popłoch i zniszczenie, ale również stały się realnym zagrożeniem dla pokoju i rozwoju gospodarczego w całej Europie i na świecie. Dlatego też, warto raz jeszcze spojrzeć na przesłanie, które to dzisiejsze święto nam przekazuje, zapraszając nas jednocześnie do ufnej modlitwy o pokój i o poszanowanie suwerenności narodów za wstawiennictwem tej świętej patronki.
Niejeden raz zastanawiamy się, czy warto poświęcać się dla innych? Czy to poświęcenie będzie się opłacało? Czy nasze poświęcenie dla innych przyniesie dobre owoce? Czy warto poświęcić się dla drugiej osoby, zawierając małżeństwo, albo poświęcić swoje życie dla Boga, wybierając kapłaństwo czy życie zakonne? Małżonkowie zastanawiają się, czy posiadanie dzieci będzie się opłacało, bo przecież „małe dzieci to małe problemy, a duże dzieci to duże problemy”. Bo przecież wydaje się ważniejsze rozwijanie swoich pasji, zainteresowań, podróżowanie… Czy dziś ludzie chcą poświęcać się dla innych, wybierając pracę żołnierza, strażaka, pielęgniarki, ratownika?
Jak Maryja jesteśmy powołani, aby po zakończeniu ziemskiego życia trafić do nieba, gdzie z pewnością – jeśli tylko zechcemy z tego skorzystać – mamy miejsce przygotowane przez Boga. Trzeba nam jednak naśladować Tę, która z duszą i ciałem została wzięta do nieba. Prośmy więc dzisiaj Maryję, aby przewodziła nam w tej drodze i ukazywała nam ją w codzienności.
Czy spotkanie z Bogiem może zmienić życie człowieka? Ewangelia opowiada nam dzisiaj o jednym z takich spotkań. Jezus spotykał wielu ludzi. I spotkanie z Nim zmieniało ich życie. Chorzy odzyskiwali zdrowie; chromi, którzy spotykali Jezusa, mogli odtąd chodzić; niemi zaczynali mówić. Często zmiana ta dotyczyła fizycznej strony życia człowieka. Były jednak też takie sytuacje, gdy Jezus leczył ludzkie dusze – odpuszczał grzechy, dotykał najdelikatniejszych strun ludzkiego serca.
Czytając nagłówki każdego fragmentu Pisma Świętego, które mogą być odczytane podczas Eucharystii w dzisiejszą uroczystość, możemy dowiedzieć się, że Maryja jest: Stolicą Mądrości (przy wyborze czytania z Księgi Przysłów), wielką chlubą naszego narodu (Jdt 15, 9d), jest Tą, przez którą przyszedł Syn Boży, (Bóg zesłał swojego Syna zrodzonego z Niewiasty (Ga 4, 4)) i jest obecna na weselu w Kanie Galilejskiej, gdzie wypowiada bardzo ważne słowa: Zróbcie wszystko cokolwiek [Jezus] wam powie (J 2, 5).
Dziś z wielką radością obchodzimy święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny, dziękując Bogu, naszemu Stwórcy, za ten wielki dar, jakim jest Maryja dla świata i każdego z nas.